Na naszym podwórku na ul. Denkowskiej pojawił się dzisiaj kocurek rudo-biały, bardzo przyjacielski pieszczoch. Nie zginął komuś taki futrzak?
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/826/dscf1486z.jpg/][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/7995/dscf1486z.jpg[/IMG][/URL]
http://img826.imageshack.us/img826/7995/dscf1486z.jpg
Moja mam miała kiedyś takiego kotka rudaska o imieniu "Rudolf".
Koty o tej porze jeszcze się "marcują", może odszedł za daleko od domu w poszukiwaniu kotki, chyba, że to jest kocica. Żeby wkrótce odnalazła dom.