W UK do szkoły idą 4 latki . Obecnie są glosy że należy podnieść tą granicę , gdyż daje więcej szkód niż zysków .
Rodzic zna najlepiej swoje dziecko - prawda. Często jednak nie ocenia go OBIEKTYWNIE, kieruje się miłością, własnymi życzeniami czy planami wobec dziecka. I tak trafiają do szkoły dzieci, które nie nadają się do niej, a mają być spełnieniem jedynie pobożnych życzeń rodzica.
Czytam sobie wpisy rodziców 6-latków w pierwszej klasie i NIKT nie żałuje tej decyzji, każde dziecko super sobie radzi. Ciekawi mnie czy - znowu rodzic ocenia subiektywnie, czy nie przyznaje się do błędnej decyzji czy może jest super,w co nie bardzo wierzę, a czego wszystkim życzę.
Od sześciolatków strzeż nas, Panie - modlitwa nauczycielek chyba jest taka.
jak się bawić, to się bawić :
- jakie są kryteria, aby ocenić, czy dana ocena jest OBIEKTYWNA :)
ale co jest w tym artykule ?
tylko tyle, że dyrektorzy szkół twierdzą, że wszystko dopięte jest na ostatni guzik. I to jest ich zdanie. I z tym zdaniem - rodzice mają prawo się nie zgadzać.
Wyobrażacie sobie zresztą, co by było gdyby dyrektorzy tak NIE zareagowali ?
Przyznaliby tym samym, że coś u nich w placówce jest nie tak.... i szybko skończyli by pewnie kariery dyrektorskie.
Najlepsze jest to:
"Zakup dywanu został odłożony w czasie z powodu braku środków finansowych, jeden z rodziców rzeczywiście zakupił dywan do klasy pierwszej, który stanowi darowiznę dla szkoły"
no comments
do klasy moich dzieci też rodzice kupowali dywany i jeszcze piłki
reforma zakłada że dzieci mają siedzieć na dywanie a tu dywanów brak...........
brakuje również na ksero i środki higieny......
e tam, gadanie ...
mamy tu przykład - niejaki Czlowiek nie kupowal zadnych dywanów, więc wniosek prosty - WSZYSCY mają wysyłać swoje dzieci w wieku 6 lat.
Ale czy gościu z 12:23 dywan załatwia sprawę? Co z tego, że gdzieś leży dywan, przecież w klasie 1 nie ma zabawek a nawet jeśli są gry dydaktyczne, to kiedy dziecko ma się bawić , jak trzeba zrealizować program?
Poza tym, szkoły podstawowe połączone są z gimnazjami. Połączenie takich maluchów z rozwydrzoną młodzieżą nie jest dobrym pomysłem.
Akurat wszystko zależy od organizacji. Jeśli klasy młodsze mają swój pawilon, to nie stykają się z młodzieżą. Zawsze zresztą są pod opieką nauczycieli. Mój córka z kl.2 nawet woli sklepik w gimnazjum, bo mówi, że tam ją przepuszczają bez kolejki.
"Prawo i Sprawiedliwość uważa za zasadne obniżenie wieku rozpoczynania szkoły podstawowej od szóstego roku życia. Jednocześnie opowiadamy się za pozostawieniem dotychczasowej struktury szkolnej: sześcioletniej szkoły podstawowej, trzyletniego gimnazjum oraz trzyletniego liceum."
http://www.pis.org.pl/download.php?g=mmedia&f=program_2005.pdf
gdzie Ty znalazłeś zapis ,że PiS popiera obowiązek szkolny od 6lat
Struktura oświaty
Prawo i Sprawiedliwość uważa za zasadne obniżenie wieku rozpoczynania
szkoły podstawowej od szóstego roku życia. Jednocześnie opowiadamy się za
pozostawieniem dotychczasowej struktury szkolnej: sześcioletniej szkoły
podstawowej, trzyletniego gimnazjum oraz trzyletniego liceum.
strona 99
Teraz dostosowali ofertę do potrzeb rynkowych
Dawno juz o tym zapomnieli jak na populistow przystalo.
Oj pismen, populistą to jest Twój guru Tusk. Na szczęście jego czas się kończy. http://sondaz.wp.pl/kat,60878,wid,16146350,wiadomosc.html
Skoro ludzie chcą mieć referendum to powinni je mieć. Nie rozumiem, dlaczego Tusk się tak opiera. Jego arogancja sięgnęła zenitu!