Zgodnie z politrukiem "człowiekiem" jest Pani polityczną agitatorką. I w ogóle Pani nie ma dzieci :)
kobieto a kiedy to dziecko ma sie nauczyc czytac ,pisac ,liczyc -skoro nauka to zabieranie im dzieciństwa ?.Dzisiejsza szkoła to nie ta szkoła z lat 80 czy 90tych ,mam dzieci w szkole i nauczanie wczesnoszkolne to dzis zabawa.A dzieci musza ćwiczyc ,żeby nabyc umiejetności.Od sukcesu dziecka w szkole zalezy postawa rodziców ,dojrzałośc dziecka i postawa nauczyciela a nie warunki lokalowe w szkole.Znam przypadek ,ze rodzice 7latce tak pozwalali na zabawe ,ze pisali za nia lekcje,karmili ,kapali a dziś w gimnazjum problem bo dziecko się nie uczy ,nie zna zasad ortografii i w życiu zupełnie nie potrafii się odnależc .Sa dzieci i sa dzieci i to rodzice powinni zdecydowac wraz z wychowawczynią z przedszkola ,czy dziecko poradzi sobie w szkole bo dziś wielu 7 latków nie jest do szkoly przygotowanych emocjonalnie i ma wiele problemów.
Moje nauczyło się czytać i pisać w zerówce i tak powinno zostać. W przedszkolu do którego chodziło czuło się swobodnie i powoli przygotowywało do pójścia do szkoły. Nie zdecydowaliśmy się posłać go rok wcześniej i to była bardzo dobra decyzja. Przez ten rok dużo się zmieniło. Nie wyobrażam sobie przymusy posyłania do szkoły sześciolatka, który nie jest do tego emocjonalnie przygotowany. Tym bardziej, że szkoły również nie są na to gotowe, wbrew temu co mówi minister. Decyzja powinna być w gestii rodziców a nie rządu.
P.S. Człowieku,nie znam Cię ale wydaje mi się że jesteś bardzo zarozumiały, myślisz że wszystkie rozumy pozjadałeś. Ktoś taki jak Ty nie jest raczej lubiany przez innych.
Masz rację od teraz będę lał wazelinę i cukrował z polerką i oczywiście zostane Twoim idolem anonimie z Netii a,że takich jak Ty jest wielu to zapewnie podbije tym uczuciem pół Polski.
Jak wyjaśnić zadowolenie dzieci z tego,że idą do szkoły ? otumanieniem ? .
Dośc ciekawa strona polecam wpis o Singapurze to bardzo bogate azjatyckie państwo .Moim zdaniem wprowadzenie wcześniejsze dzieci do edukacji jest dużo lepszym pomyslem niż tworzenie szkoły typu gimnazjum.
http://www.natemat.com.pl/dzieci-w-szkole/szesciolatki-do-szkol-rodzice-sa-za.html
według nowego programu nauczania moje dziecko za rok do zerówki i wolałabym nie ,tak się ładnie mówi ,że dzieci wcześniej będą umiały wiecej ,ale moje starsze również umiało ,bo zwyczajnie poświęcam dzieciom czas ,a Ci co się cieszą z wcześniejszego posłania dziecka do szkoły to zadowoleni ,że Pani w szkole nauczy i parę godzin bez dziecka ,problem z głowy
Wychodzi na to,że jesteś jedyną która uczy dziecko w domu czegokolwiek a reszta zostawia to szkole,bardzo ciekawe wyjaśnienie sobie tej kwesti .
Nie przyszło CI do głowy,że dzieci uczą się nawiązywać kontakty z innymi i budowac między sobą relacje ? zupełnie inne niż z rodzicami .
Mieliśmy obawy(głównie żona ktora chciała ją odroczyć) jak sobie córka poradzi w szkole z rówieśnikami przy jej problemach ale wszystkie obawy okazały się z czasem nieuzasadnione.
Okazało się,że to ona często się opiekuje mniej zaradnymi dziećmi.
Widocznie ty nie wiele się nauczyłeś.
Ciemniaku12 Ty tez zbytnio się do nauki nie przykładałes, wiec nie oceniaj człowieka. Czytam Twoje posty i robisz naprawde sporo byków.Poza tym masz innych ludzi głeboko gdzies i szacunku do nich za grosz. Gdybys przykładał sie do nauki, to wiedziałbys , ze ,,Ty'', ,,Ci'' , ,,Tobie''-pisze sie z duzej litery.To wiesz,... znaczy ze szanujesz drugą osobe. No, ale z drugiej strony ,katolik tak zatwardziały jak Ty w nosie ma innych.
Da się zauważyć w naszym beznadziejnym Ostrowcu jacy są ludzie wykształceni,a szczególnie w Urzędzie,Starostwie sama klika.
tak tak wykształciuchy z licencjatami lub mgr.humanistyki oczywiści z prywatnych szkół,ale jak widać po min.Sikorskim z licencjatem można daleko zajść.Ciekawe jak by 4 latki wysłać do szkoły pewnie wyrośli by z nich sami geniusze?
Ciemiak ,człowiek walczcie na argumenty.Podałem swoje dlaczego -nie dla 6latków,(obowiazek) Zajmijcie stanowiska a nie obrażajcie Się na wzajem. Najgorzej będą miały dzieci chłopskie i z małych miejscowości ,zastanawia mnie jak zagłosuje w sejmie PSL w tej sprawie.Mniejszośc bedzie decydowało za większość ,spychając swoich obywateli do roli wasali krajów o innej ,kulturze,mentalności.My polacy ze wzgledu na klimat tradycje inczej u nas przebiega rozwój emocjonalny związny ze szkolnictwem.
Na jakiej podstawie twierdzisz na temat dzieci wiejskich?
Twierdzę to na podstawie,że wieś Polska jest odzwierciedleniem stanu faktycznego ludności naszego kraju. Dziedziczność kultura najlepiej zachowały się w tym środowisku. Zmiany nauki szkolnictwa "OBOWIĄZKU" szkolnego,gdzie znajduje największe skupisko Polskości,wiem że to dziwnie zabrzmi ale jestęsmy rasą biała subnordyczną.Dziś niedostępne są opracowania naukowe ale jeszcze w latach 50 PAN je wydawała.
Z opracowań naukowych wynikało,że czas dorastania naszych dzieci jest inny niż południowców i.t.p. Dla decyzji o obowiązku szkolnictwa dla 6latków co wynika,że dzieci innej nacji bardziej dojrzałe stańa sie zapleczem intelektualnym Polski(bardziej inteilgiętne w wieku 6lat).Efekty-
rdzenna ludność wiekszość stanie tylko poprzez nazwę OBOWIĄZEK,PRZYMUS.....
wnioski wyciągnijcie sami.Tak chce się zdominować inteligencję czysto Polska,która by się stały nasze dzieci ,bez prób wepchniećia ich w role wasali - jedno jest niedopuszczalne OBOWIĄZEK!!!!!!!!!!!
Wykluczony - zgoda, tylko jedna mała uwaga: uważam, że Polak powinno pisać się z dużej litery.
Jestem na prochach przeciwbólowych ,więc nie atakuj mnie lepiej organizuj społeczeństwo aby nie weszła nazwa OBOWIĄZEK SZKOLNYY DLA 6-LATKÓW.!!!!
Wykluczony - 2,5 mln podpisów w sprawie TV TRWAM do kosza, 2 mln podpisów Solidarności w sprawie wydłużenia wieku emerytalnego i elastycznego czasu pracy do kosza, 1 mln podpisów w sprawie 6-latków do kosza.
Ta władza w nosie ma społeczeństwo - ciekawe tylko kiedy ono to wbije sobie to do głów.
A wyjście na ulicę? Można, tylko, że oni mają siłę, broń, wozy, a nawet czołgi - co mamy my? Gołe pięści?
Nawet mediów nie mamy, które pokażą kopanego przez policjanta demonstranta.
Więc na czym maiłby ten opór społeczny polegać?
Bzdurne petycje lądują tam, gdzie ich miejsce