Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Nie wierzę w bezrobocie

Ilość postów: 76 | Odsłon: 6176 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 18

                Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

                Hey Laura nie chcę Cię obrazić , ale wygląda mi na to , że możesz być takim typem jak moi sąsiedzi .

                Moja praca to docieplenia i na brak roboty z chłopakami nie narzekamy . Sąsiad ma dom do docieplenia i od 5 lat systematycznie odmawiam , bo wiem , że to baaaardzo konfliktowy i niezrównoważony człowiek . Przez te 5 lat ma docieplone 1/2 domu samym styropianem , bo przyjeżdżały do niego różne ekipy i miejscowe i poza miejscowe . Niektóre odjeżdżały tego samego dnia , a inne następnego .

                Więc nie wrzucam Cię do jednego wora wraz z nim , ale ..... kto wie .

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 19

                Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

                Co za brednie!!!!Jestem kobietą mocno po czterdziestce,technik ekonomista,pracowałam w handlu,prowadziłam swoją działalność,skończyłam kursy podnoszące kwalifikacje uprawniające do pracy biurowej.A pracy nie mogę znaleźć od dwóch lat,tynkować nie umiem,nie muruje,nie jestem zbrojarzem,malarzem ani cieślom,nie znam biegle angielskiego.Ale nie mam się za tępą ani leniwą.Jedyną moją wada jest brak znajomości z usytuowanymi ludźmi.

                Gość_jadzia
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

                  Jadzia , bo w Ostrowcu największą chorobą i wadą postawy ciała jest brak pleców .

                  Gość_poloczek
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 40

      Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

      stracisz pracę to uwierzysz kobieto / w ogłoszeniu na forum są fachowcy , i wogóle z takim zakresem usłu jest ich dużo w Ostrowcu/

      Gość_lufi
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

        Ja szukałam kogoś do roznoszenia ulotek, szukałam kogoś do wyprowadzania psa i nikogo nie znalazłam. Widać to prawda, że ludziom się nie chce pracować, a nie to, że pracy nie ma.

        anaiana
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

          A może powiesz ile zaproponowałaś za tę pracę?

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 53

          Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

          Bo taka praca nie rozwiązuje problemów ludzi. Ktoś jest bez pracy, rozniesie ulotki, wyprowadzi psa, zarobi kilkadziesiąt zł po czym znowu będzie bez pracy. Każdy normalny szuka czegoś na stałe ze stałym dochodem, a nie dorywczo, bo praca dorywcza niczego nie zmienia w życiu.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

            Jak komuś zależy na pracy, to bierze co jest, nawet dorywcza praca jest o wiele lepsza niż żadna.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

              Pituś bajduś. Idź popracuj dorywczo za 20 zł na rękę, z czego 5 zł wydasz na bilet do pracy, a drugie 5 na kanapki do niej. I dzięki wciskaniu takiego kitu ludziom że "jak komuś zależy na pracy, to bierze co jest" w Tesco przy wykładaniu towaru ludziom proponują 6 zł brutto/h za pracę w nocy. Praca ma się opłacać, bo nie pracuje się po to żeby zarobić 10 a wydać 5 zł.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

                To najlepiej nic nie robić, tylko narzekać i oczekiwać, że ktoś da za darmo - żal mi Cię, bo z takim myśleniem to do niczego raczej w życiu nie dojdziesz...Skoro praca ma się opłacać, trzeba było zawczasu zadbać o swoje wykształcenie, kwalifikacje i predyspozycje, to teraz byś nie miał problemów z jej znalezieniem. Każdy by chciał zarabiać nie wiadomo ile, nic od siebie nie dając.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

                  Mi Ciebie też żal, bo nie wiesz co robię, a od razu oceniasz moje poglądy.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 52

      Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

      Papierowe bezrobocie to dobre 10%.

      smoczek13
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 57

      Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

      Może po prostu nie umiesz szukać?

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

        A może nie chce Ci się poszukać dobrze i zwalasz winę na innych że lenie?

        Ja nie mam problemu ze znalezieniem wykonawców nie rozumiem twojego narzekania

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

          tym, którzy uważają że nie ma problemu bezrobocia w O-c proponuję się zwolnić i szukać pracy, zobaczycie czy jest czy nie ma tego problemu i czy ktoś was faktycznie zatrudni a nie tylko wyrazi dobrą wolę zatrudnienia.

          Gość_123
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

            pismen zaproponuje pracę programisty lub inżyniera projektu NASA, albo inne bzdety. Pracy w mieście nie ma, normalnie płatnej z porządnym socjalem.Są jakieś propozycje niewolnicze od jaśnie panów, za 5-6 zł na godzinę.Jeszcze chwila i wszystko szlak jasny trafi.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

              A dla czego nie otworzycie sobie działalności gospodarczej zapewnicie sobie miejsce pracy proszę popróbujcie się a nie czekacie na to żeby wam ktoś dał postawcie się na miejscu pracodawcy skoro on taki biznes robi i płaci wam grosze za niewolniczą prace a wy uważacie że jesteście więcej wart to do dzieła....

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 66

              Odp.: Nie wierzę w bezrobocie

              Po trzech latach udało mi sie popracować na czarno.Półtora miesiąca łącznie z sobotami po 10-11 godz.Zarobek 600 zł.które nie można było odebrać ponad miesiąc.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
15 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę