Witam. Od jakichs 4 dni widze ze jakis pies przychodzi pod moj dom ,ale z wygladu jest taki wystraszony zaniedbany i jakby był od małego wychowywany w patologicznym domu,. I nie wiem jak go złapac , moze macie jakies pomysły ?
pół kilo kiełbasy powinno załatwić sprawę, przecież na pewno jest głodny
Zadzwoń na Straż Miejską oni go złapią zawiozą do lecznicy nakarmią
Ta, właśnie dzwoniłem, wszyscy la... kładą.
zadzwon do Animalsów na Sienkiewicza, pomogą Ci
Jeśli dokarmianie nie może pomóc mu się przełamać to możesz zwrócić się do weterynarza po środek uspokajający - lekarz Ci doradzi jaki. Po podaniu środka trzeba zaczekać aż pies uśnie i wtedy go zabrać do domu. Ale jeśli nie masz dla niego stałego czy tymczasowego domu to lepiej dokarmiaj, oswajaj powoli i szukaj mu domu.
a chcesz go przygarnąć ?jak wyglada ten piesek? ja dokarmiam takiego bezdomnego biało czarnego reaguje juz na imię przekupić go jedzeniem jest najprościej? juz mnie zna i też często przychodzi pod mój blok
Gościu 14:03. To jest Bernardyn ;]
Zadzwoń na straż miejską a do 15 do UM - muszą przyjąć zgłoszenie i pomoc złapać psa.
Bezdomne pieski, zwłaszcza po przejściach są nieufne i nie dają się złapać, bo się po prostu boją:((( ja sama dokarmiam pieska bezdomnego- ale niestety "incognito"- nie je mi z ręki niestety, przychodzi blisko domu, zjada z miski ( przy czym rozgląda się ze strachem na około i odchodzi), inny "bezdomniak"- młodziutki- był z kolei bardzo miły i przyjacielski- widocznie nie zaznał żadnej krzywdy od ludzi:)) różnie jest z tymi zwierzakami.....