Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Nie umiem gotować

Ilość postów: 30 | Odsłon: 3228 | Najnowszy post
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Nie umiem gotować”.
  • Nie umiem gotować

    jestem nastolatka ktora kiepsko radzi sobie w kuchni, przeraza mnie przygotowywanie posilkow i mimo prob nie wychodza mi takie jak bym chciala, nie wyobrazam sobie siebie za kilka lat kiedy to bede musiala codziennie gotowac dla siebie lub swojej rodziny. Tez mialyscie podobnie? Jak radzicie sobie teraz w kuchni?

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Nie umiem gotować

      Nie każdy ma do tego talent , ja sobie radzę z gotowaniem.

      Wniosek znajdź sobie męża co umie gotować i problem z głowy.

      ps. są kursy kucharskie

      Gość_patryk
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Nie umiem gotować

        Jestem mechanikiem ale jak jesteś trochę kumata to mogę Ciebie podszkolić

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Nie umiem gotować

          Ja nauczyłam się gotować dopiero po ślubie i to przy drugim mężu :)

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Nie umiem gotować

            Umiem gotować i to bardzo dobrze

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

            Odp.: Nie umiem gotować

            Nic dziwnego, że z pierwszym nie wyszło. Kto by wytrzymał doświadczenia kulinarne? Tz. pierwszy był na próbę i do nauki gotowania. {8-)))

            SCZ
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Nie umiem gotować

              Tak SCZ, pierwszy był na próbę i nie chciał się dostosować:)do wymagań. Nooooo, a drugi sama fantazja i słodycz! Wszystko nam wychodzi :) co zaplanujemy. No, ale tu rozmawiamy o gotowaniu! Popisowe danie to spaghetti carbonara albo indyk w maladze.....a u Ciebie? jakie smaki działają na Twoje podniebienie?

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Nie umiem gotować

                Carbonara, mniammmmm - bardo lubię. Wgl włoską kuchnie lubimy z żoną, ale moją boloneskę uwielbia córcia i praktycznie, jak przyjedzie, to na wszystkie posiłki jada spaghetti bolognese (czy jak to się tam pisze). A, ja z włoskiej kuchni uwielbiam ponad wszystko Chianti, w dowolnych ilościach.

                A tak wgl to założycielka wątku powinna właśnie od włoskiej kuchni zacząć. Jest bardzo prosta. Smaśnego!

                SCZ
                Zgłoś
                Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

              Odp.: Nie umiem gotować

              Ja też tak mówiłem, że nie umiem, ale życie zmusza. Jesz rok czasu fast-foody, tyjesz robisz się brzydki, wytykają Cię na ulicy i w końcu zaczynasz sam gotować, zdrowo! Wiem po sobie. Ale co z tego, że umiem gotować, skoro nie będę miał rodziny? O i tak się to zamyka...

              server
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Nie umiem gotować

                serwer Ty znowu płaczesz.Pogotuj sobie jeszcze z rok i zobaczysz ze ta druga połowa sie znajdzie.A moze za słabo szukasz?

                Mnie gotowanie wychodziło od dawien dawna.Od wczesnej młodosci. Zupy przenajrózniejsze. Drugie dania wtedy pod okiem mamy -potem samodzielnie.Ja myslę ze jak sie lubi pitrasić , to nie ma problemu .Załozycielko watku nie martw sie. Cwicz sobie pomału, czuj smaki,eksperymentuj i zobaczysz ze jeszcze sama siebie zadziwisz:)

                zenka
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Nie umiem gotować

                  A kto powiedział, że szukam. A płakać chyba mogę? To, że nie chcę nikogo mieć, to nie znaczy, że nie boli mnie to czasami, więc wiesz, muszę trochę postękać u publiki. Nie przeszkadza Ci to mamo?

                  server
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Nie umiem gotować

                    Już przywykłam.A na obiadek zawsze możesz wpaść do mamusi!

                    stellina
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 11

      Odp.: Nie umiem gotować

      To i tak nie jesteś w najgorszej sytuacji. Ja nie umiem i nie lubię gotować a powinnam. Na szczęście z tego obowiązku nie muszę się tak sumiennie wywiązywać. Gotowanie jest fajne jako forma wspólnego spędzania czasu z drugą osobą (raz na jakiś czas). Gotowanie takie na co dzień to przykry obowiązek.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

      Odp.: Nie umiem gotować

      Ech, żebym to ja miał tylko takie problemy... :)

      W dobie Internetu nawet największy antytalent kulinarny da radę :) Poza tym, jak będziesz miała męża, to od samego początku wprowadz system, gdzie raz Ty będziesz gotowac, raz on, niech się przyzwyczaja.

      Próbuj od jakichś prostych potraw, typu makaron + sos, raczej tego typu dania zawsze wychodzą, a pomalutku możesz coś kombinowac innego.

      Zresztą, obiad przecież nie musi byc dzień w dzień - ja przynajmniej z takiego wychodzę założenia.

      GienekkeneiG
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Nie umiem gotować

        albo system - "ty gotujesz, ja sprzątam" :)

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Nie umiem gotować

          praktyka czyni mistrza z czasem się nauczysz

          Gość_miś
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Nie umiem gotować

            Życie cię nauczy...

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Nie umiem gotować

              A ja nie umiałam gotować, mama nigdy mi nie pozwalała próbować, bo >zmarnujesz produkty, a i tak nic ci się nie uda<. W wyniku tego po ślubie jedliśmy w stołówce - szkolnej !!! Pamiętam rosół bez warzyw :) i zielony biszkopt bez proszku do pieczenia - schowałam go pod kuchenna szafkę, niestety zapach mnie zdradził, oraz schabowe bez soli i inne takie cudeńka.

              Ale kiedy urodziło się dziecko powoli nauczyłam się normalnie gotować.

              Teraz mogę ugotować i upiec wszystko. Nie zrażaj się, nauczysz się :)

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
2 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -