,,Udostępnij! Duża Akcja Protestacyjna przeciwko podwyżkom cen paliw. Poniedziałek 26.11. nie tankujemy na żadnej stacji benzynowej, kto musi tankować niech to zrobi w niedziele 25.11. Wyślij dalej tę Akcję Protestacyjną do wszystkich swoich kontaktów zaprotestujmy przeciwko dalszym podwyżkom (pisownia oryginalna)" - post takiej treści trafił już na tablice wielu użytkowników Facebooka w Polsce." - znalazłam w Internecie czy to coś pomoże na ceny tankowania ????
Jak nie zatankujesz w poniedziałek - zatankujesz we wtorek. Obroty im nie spadną. Idiotyczna akcja.
Pewnie że idiotyczna dlatego się nie przyłącze. Zatankować i tak muszę a w niedzielę nie będzie mi się chciało. Paliwa sprzedadzą tyle samo albo nawet i więcej przez taki "protest".
I ta można liczyć na solidarą akcję????, Macie dotacje do ropy więc macie wszystko w dupiem!!!!!!!
Gdyby to byla tygodniowa akcja a tak to gowno da
ale czy Ty naprawdę myślisz że taka akcja coś wpłynie na ceny paliw?
duży utarg w niedziele (żeby nie kupować w pon-tak na zapas) w pon brak utargu, we wtorek znów duży utarg (trzeba uzupełnić braki z pon) a środę i resztę tyg normalnie, a zatem średnia z tygodnia i tak wyjdzie taka jak zawsze, takie działania - zróbmy cokolwiek i miejmy nadzieję że to coś da to błąd.
a co dało we Francji - nic, chaos i bałagan, interwencje policji, ogromne koszty z tym związane za które zapłacił rząd czyli podatnicy, i Ty chcesz to samo w Polsce?róbmy chaos?
wiekszosc chce sie zesr.....ć a i tak pojedzie i zatankuje... ot i taki bedzie protest
Zatankujcie najpierw rozum do głowy. To idiotyczna akcja.
Jak paliwo było po 6zł to nikt takich akcji nie robił. Ludzie obudźcie się!
Zawsze mozecie chodzic pieszo. Bardzo glupia akcja. Proponuje nic nie jesc np.we wtorek w ramach protestu podwyzki cen zywnosci.
Oczywiście, że takie akcje były tylko ci co teraz oponują przeciwko nim to wówczas głośno krzyczeli o rudym złodzieju. Teraz ropa jest prawie trzy razy tańsza a przynajmniej ponad dwa a benzyna i ropa odpowiednio o jakieś 15 %
Muszą sobie odrobić trzymanie ceny detalicznej przy wyższej ropie przed wyborami, żeby wtedy tłuszcza się nie burzyła.
Jak woda i kanalizacja pójdzie w górę będzie akcja nie sraj nie sikaj w poniedziałek ?
Taka akcja nic nie da. I tak każdy z nas musi jeździć samochodem. Nie tankując w jeden dzień, musisz zatankować albo wcześniej albo dzień po, czyli stacjom benzynowym i tak kasa będzie się zgadzać. Żeby taka akcja przyniosła rezultaty, wszyscy ludzie musieli by prze tydzień nie tankować w ramach protestu.
No ale jakby tydzień nie tankowac, to nie następnym albo poprzednim tygodniu trzeba by zatankowac dwa razy tyle i kasa na stacji się zgodzi :)
We Francji wolno protestować,w Polsce nie,bo Unia,bo komisja wenecka
