Po 2 latach przyjechałem na święta. Z lotniska przejeżdzałem przez Kielce. Jestem w szoku co z tamtym miastem się dzieje na plus. Ostrowiec...bez zmian, to miasto za każdym razem jest jeszcze gorsze. Jakąś drogę ledwo budują i to wcisnęli ja między chałupy. Jak to wygląda masakra. Rozlatujące sie chałupiny, jakieś blaszaki i dróżka. Po za tym nic tu się nie dzieje. Smutne. Ludzie bierzcie nogi za pas i wyjeździjcie stad.
Nieudolność naszych władz sięgnęła zenitu.
Cała kasa z województwa pompowana jest w kielce a reszta województwa dostaje ochłapy. I na taki stan rzeczy nic się nie poradzi bo ludzie którzy rozdzielają kasę są z kielc.
Kielce są naprawdę fajne teraz. Był taki okres, że nie było tam po co jechać, a Sienkiewicza ziało pustkami i likwidowanymi lokalmi, parę lat temu. Teraz jest nie do poznania. Oczywiście peryferia się nie zmieniły, ale dopóki Kielce idą do przodu jest nadzieja. A w Ostrowcu NIC. I tak będzie jeszcze długo. Wielu z Ostrowiaków uważa, że jest dobrze i trzeba widzieć tylko dobre strony i ble, ble. Ja niestety nie widzę niczego dobrego w tym mieście, a galopujące dziadostwo, biedę, menelstwo, bezrobocie widzę - niestety.
Najłatwiej jest wyjechać - choć to bardzo trudne, chyba dla każdego, a ci, którzy pozostaną niech dalej uważają, że jest dobrze. Ludzie, którzy mają w sobie siłę do działania właśnie wyjechali, by coś zmieniać. Pozostali tacy, którzy narzekają i nic, stoją pod sklepami i nic, są zapatrzeni w czubek nosa i nic. To miasto z takim duchem naprawdę umiera. Ja należę do grupy pierwszej, ale jeszcze widzę.:)
Ja wyjechałem 5 lat temu do Warszawy. Jeszcze trochę tutaj posiedzę bo w Ostrowcu czas się zatrzymał. Zmiany oczywiście są ale bardzo powolne. Jednak niedługo wracam z workiem pomysłów na życie w Naszym mieście. Pozdrawiam warszawiak:)
ale tytuł koleś zapodał Nie pytaj o Polskę:P
Naszemu miastu nie pomoże pomysł na życie ani cały ich worek.Tu potrzeba zakładu produkcyjnego, który da ludziom pracę, sprzeda wyprodukowane towary poza naszym miastem, pieniądze zainwestuje w miasto, przyciągnie towarzyszący drobny przemysł.ITD
Kiedyś nie lubiłam Kielc, uważałam O-c za pępek świata, teraz O-c zmienia się w głęboką prowincje, Kielce natomiast świetnie się rozwijają.Bardzo ważnym jest człowiek sprawujący rolę gospodarza miasta. Obecny zarządzający naszym upadającym miasteczkiem jaki jest każdy widzi.Nie mamy szans by stać się nowoczesnym, przyjaznym mieszkańcom, rozwijającym się miastem. Szkoda.Panie prezydencie do roboty.
Ogólnikowo-Mieszkańcy+ wybory=władza/Mieszkańcy + władza =rozwój miasta
Jacy ludzie taka władza,jaka władza taki rozwój.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20101205/WYBORYSWI01/404118646 http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/wybory-2010-na-prezydenta-ostrowiec-swietokrzyski-wyniki-kto-wygral-jaroslaw-wilczynski_160886.html
Mimo wszystko wraca się tutaj zawsze z uśmiechem i tym szczerym, ciepłym sentymentem.....tu się urodziliśmy i zawsze będziemy częścią tego miasta a ono naszą częścią.....
nam tu dobrze. ty sobie tam jeździj na ścierze bądx na miotle , podcieraj, tyłki a o ostrowec się nie martw , damy sobie radę
Nieprawda, nie damy sobie rady, jeśli nadal nic się tu nie zmieni.
Radzisz wyjechać. To może powiesz gdzie? bo osobiście szukam i szukam, jestem młody 22 lata, i jakoś nic nie mogę znaleźć...