auto z fakurą jest drozsze o kilka stowek wiec nie dostal bo moze chcial zaoszczedzic nie wiem tego a jesli cos budzilo twoją podejrzliwosc trzabylo odstapic od zakupu no proste nikt nikogo do niczego nie zmusza a nie kontrole itp mandat kosztuje chyba 2500zl o ile mnie pamięć nie myli a kontrole skarbowe naslijcie na swoich szefow bo o wiele wiecej was w jajo zrobili niz zwykly handlarzyk
kolega ktory sprzedaje samochody sie odezwal :) nie boj sie mistrzu:) na kazdego przyjdzie pora
Założyciel wątku wygląda na Janusza :-)Pewnie było tak- a ile dla mnie będzie do oddania? Na dzień dobry chce 10% taniej jak wyrywa po kosztach to mu brak faktury nie przeszkadzał ale jak się auto zepsuło to za skarbówką lata...Żal...Naprawdę mi żal:-)Jak by ludzie nie kupowali bez faktury to by takie firmy krzaki naturalnie wymarły.Poszedł na łatwiznę i kupił pierwsze lepsze tanie auto i tyle w temacie.Za dobry samochód nie dość że trzeba dobrze zapłacić to jeszcze trzeba się nalatać.
kolejny handlarzyna sie odezwal ktory sprzedaje na czarno hehe, Ciebie też to spotka
to jest normalne że się nie kupuje bez pełnej faktury, a nie daj boże od osoby która nie ma działalności
Każdy chce kupić tanio i dobrze.Tanio i dobrze i mały przebieg to możesz sobie gościu kupić Rosomaka z wojska bo stał na parkingu,kilometry nie cofnięte,auto niewyjeżdżone.Nie ma tanich dobrych samochodów.Jak chcesz młody i dobry to kupuj w salonie.Ludziska się sadzą mając 20 tysi na nowy samochód.Jak masz mało kasy to kup seiczento,Tatę, czy inny mały tani pojazd.Za dobry,wypasiony i duzy trzeba niestety zapłacić.Zobacz strony niemieckie z samochodami i dowiesz się jakie przebiegi maja auta.Mają po 300,400,500 tys km,normalka że każdy chce 120 tys km,jak tyle chce na liczniku to tyle dostanie.To nie te czasy że Kowalski kupił wymarzonego malucha,nie miał kartek na benzynę i maluszek stał w stodole u teścia robiąc miesięcznie 200 km w ładną pogodę i do CPN-u aby karti sienie zmarnowały.Nalezy przyjąć średnio 20-30 tys rocznie przy normalnej eksploatacji przemnożyć przez wiek auta i rachunek prosty.Nic darmo nie kosztuje,chcesz uczciwy licznik jedż za Odrę i tam kup.Normalka że handlarz wyczyści tapicerkę ,zmieni kierownicę ,cofnie licznik,do silnika doleje doktora ,silniczek karcherem wymyje i autko jak nowe.Polerka lakieru doda splendoru a ludzie oczami kupują.Musi mieć alufelgi,czarny kolor i kupiec głupieje na widok i płaci a potem płacze...sam na siebie.Czegoś biedy? boś głupi,czegoś głupi? boś jest biedny.Błędne koło ale na głupotę nie ma lekarstwa.
Edek z 16:05 w 2002 roku kupiłem Forda Sierrę hetbeck za 2100 z gazem stan dobry i jezdziłem 7 lat ,auto jezeli chodzi o komfort to super i zbierało sie konkretnie dołozyłem może 1500 zł przez te lata mam teraz 4 letnie i powiem ci że ta Sierra była lepsza 100% teraz takich aut nierobią i co mi tu bedzie bzdury opowiadał
koledzy z branży przestańmy sprzedawać auta ludziom z ostrowca wtedy ciekawe co będą pisac my nie zbiedniejemy a zdrowie pozostanie niech ostrowczanie jada dalej swoich perełek szukac wtedy docenią to co mają pod nosem
Panowie pseudo handlarze pewnie nie sprowadzajcie samochodów i nie cofajcie liczników tylko idźcie do uczciwej pracy i wtedy pogadamy . Po prostu nie cofajcie liczników a zobaczycie ile aut sprzedacie w miesiącu ))))) I nie piszcie bzdur typu jedź i kup bo moje auto pojechałem i kupiłem a przebieg ma 320 tys km a cena była normalna ale widziałem co handlarze kupują i za jaką kasę , więc nie ma się co dziwić że ludzie ostrzegają przed osobami które siedzą w handlu samochodami . Może trzeba zrobić ranking nieuczciwych sprzedających w Ostrowcu i okolicach . 95% miejscowych sprzedających kręci liczniki a ostatni serwis w książce nic nie znaczy bo jak można w niego wierzyć jeżeli do serwisu jedzie Passat któremu cofnięto licznik przed tureckim komisem o 200 tys km i serwis wymienia żarówki i olej a passacior nie widział serwisu przez poprzednie 5 lat . Pozdrawiam uczciwych a tym mniej uczciwym życzę braku powodzenia w sprzedaży aut
To jeździj sobie sam do Niemiec jeden z drugim,nie kupujcie u handlarzy i koniec tematu. Albo do salonu po nowy. A nie szukają auta w cenie roweru a wymagania jakby mial nowym z salonu wyjechać.
Nie kupuj u handlarzy co faktur nie dają. Kupuj u właścicieli i dalej bądź naiwny,że właściciele nie cofają liczników.
Ja ogłosiłem auto pół roku temu przebieg 320 tyś raczej oryginalny choć pewności nie mam 2001r ani jednego telefonu teraz sprzedałem po 2 dniach ogłoszenia z przebiegiem 160 tyś :-) Jestem osobą prywatną więc nic mi nie grozi.Kupujący będzie na pewno zadowolony bo auto na piątkę z takim przebiegiem full syntetyk i grama oleju nie ubywało.Taki kraj każdy chce nowy tanio.
Nie oszukujcie ludzi ? jak pracujecie w sklepie sprzedajcie tylko świeży towar , jak pracujecie w szpitalu opiekujcie się chorym jak należy , jak wykonujecie usługę to bez skazy, jak jesteście urzędnikiem to bierzcie odpowiedzialność , nie bierzcie łapówek itd. Niech żuci kamieniem ten kto jest NIEWINNY !
To forum czyta garstka ludzi juz niektorzy je mają gdzies bo nic tu mądrego nie ma tylko kto z kim itp a ludzie z innych miast tego nie czytają i robią dobre zakupy
ważne że czyta to np ktoś z ZUSu, ze skarbówki itd - a czytają na 100%, żeby się wzieli za tych co zarabiają nieuczciwie, nie płacą podatków itd
A co Ty gościu z 9:11 myślisz że ludzie pracujący w ZUSie czy skarbówce to kupują auta w salonach.Chyba śnisz facet,tak samo jak i ten oszukany szukaja okazji.Co Ty myślisz że ten w skarbówce to krocie zarabia?a w ZUSie to samo.Dyrektor,naczelnik zarabia sporo a dół ma tyle samo co ty.Same dyrektory w zusie czy same naczelniki w skarbówce pracują? masz chłopie mdłe pojęcie o rzeczywistości.Jedna zasada w życiu:głupich nie sieją a jak chce być imbecyl mądrzejszy od radia to kupi najgorsze auto najdrożej.Weż kumpla co sie naprawdę zna na pojazdach i kup.Nie żałuj dobrej gorzały czy extra prezentu i kupisz dobre auto.Jak zjadłeś wszystkim rozumy ,oczytałeś sie w internecie to kupiłeś i płaczesz.Teoria a praktyka to dwa odmienne tematy
chłopie ale to nie chodzi czy kupuja z salonu, czytaj ze zrozumieniem. chodzi o to ze jest duzo handlarzy ktorzy sprzedaja samochody na dużą skale nie prowadzac ŻADNEJ działalności, robią to na czarno, nie płacac podatków itd
Zazdrościsz im gościu 07:25? Zawsze możesz spróbować i Ty. Co za ludzie w dzisiejszych czasach. Jeden drugiego utopiłby w łyżce wody. Chyba zaczyna się sprawdzać to, co pisze w Piśmie Świętym.