Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Nie kocham żony

Ilość postów: 183 | Odsłon: 12841 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
              • Odp.: Nie kocham żony

                14:34 tyle, że nie każdy trafia odpowiednio. Niektórzy mają szczęście znaleźć tą jedyną a inni szukają i źle trafiają. Skarbem jest kobieta, którą się wybrało i po latach jest więź, miłość i zaufanie. Wtedy czy dziecko jest czy go nie ma nie robi ogromnej różnicy. Tym bardziej dzisiaj, gdy ludzie żyją inaczej niż kiedyś. Owszem zatarła się już różnica pomiędzy kobietą a mężczyzną i w zasadzie często nawet wystepuje zamiana ról, ale niech sobie każdy żyje jak chce. Jedni lubią kobiety, które dbają o ognisko domowe a inni karierowiczki.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Nie kocham żony

                  Każdy swój krzyż niesie,moja jest impotentką i też gdyby nie dzieci to nie wiem czy byśmy przetrwali ale kocham ją i zagryzam zęby.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 67

                  Odp.: Nie kocham żony

                  Do roboty na 12 godz na budowę, to ci się odechce siedzieć na forum ,i wypisywać głupoty, Chłopie weź się w końcu za konkretną prace i nie wylewaj inkognito swojych żali.

                  Gość_Prawdziwy Chlop
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 73

                  Odp.: Nie kocham żony

                  Mężu szkoda ze przez forum już od dawna czułam przesłałeś kochać bo tyram opiekuje się dziećmi walczę z twojm alkohol em kobietami składaj wniosek panie poradzimy sobie bez ciebie odpisz boli boli i przestanie

                  Gość_Samotna
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 56

                Odp.: Nie kocham żony

                Jeden woli taką co mu ugotuje, posprząta o będzie siedziała w domu a dla drugiego to nie ma znaczenia bo np.lubi wychodzić do restauracji i podróżować i woli taką co będzie odważnie chciała z nim dzielić jego pasje. Dla każdego jest inny wyznacznik kobiecości.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 57

                Odp.: Nie kocham żony

                14.34.Czekam z zapartym tchem, kiedy zaczną stawiać w Ostrowcu na każdym rogu ulicy pomniki MATKI-POLKI 500+.Wystarczy urodzić i już się jest królową(nawet wyborów nie potrzeba i liczenia głosów).A co powiesz,jak z tego całego królestwa pozostanie tylko poród, a potem już standard wg.ciebie imprezy i ignorancja jako gospodyni?To stawiać ten pomnik czy brać rozwód?

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Nie kocham żony

                  15:17 coś ci w życiu nie wyszło, że niby dzieci nie chcesz (czy nie możesz, nie masz z kim) ale 500+ cię boli i chciałabyś.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Nie kocham żony

                    15.36.Moje dzieci już duże i jak je wychowywałam,to nikt się nie składał na ich utrzymanie, a teraz ja muszę z moich podatków sponsorować dzieci innych ludzi i ich samych, żeby mogli jeździć na wczasy na przykład(na których ja nie byłam ze dwadzieścia lat).Musi mi się to podobać????

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Nie kocham żony

                      15:52 nie musi, możesz zwolnić się z pracy i żadnych podatków nie płacić. Aleś zgorzkniała, aż żal.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Nie kocham żony

                        18:37.Może ty się razem z mężem weźcie za robotę i zapracujcie sami na swoje dzieci, a nie czekajcie na jałmużny?.Że też ludzie honoru nie mają,aż żal.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Nie kocham żony

                          22:26 skoro masz duże dzieci to jałmużnę brałaś, ponieważ kiedyś (mam 18letnią córkę) dawali rodzinne wszystkim, dostawałam do pensji co mc. Tak więc nie wyzywaj, bo jakby tobie dawali, nawet jeśli dzieci nie masz to byłabyś pierwsza. Wiem, wredni ludzie mają ciężkie życie. Współczuję.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 87

                      Odp.: Nie kocham żony

                      No więc jednak Cię boli, zazdrość przez Ciebie przemawia gościu 15:52. Kiedyś te dzieci będą pracować na Twoją emeryturę bo Twoje pieniądze już poszły na innych emerytów. Tak to działa.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 86

                  Odp.: Nie kocham żony

                  Gościu 15:17 boli Cię to 500 +, oj boli i to bardzo. Nikt tu o pieniądzach nie mówił bo dziecka na pieniądze się nie przelicza. Nie ma takich pieniędzy, które oddałyby jego wartość ale co Ty o tym możesz wiedzieć skoro tak płytkie masz myślenie. Nigdy tego nie zrozumiesz.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 58

                Odp.: Nie kocham żony

                Tyle jest teraz możliwości zjedzenia smacznie i zdrowo poza domem, że naprawdę to czy kobieta umie gotować nie stanowi o jej wartości :)

                A urodzenie dziecka to nie jest wystarczająca " zasługa " żeby w ten sposób zapewnić sobie miłość mężczyzny do końca życia bez żadnych innych starań. Argument "Musisz mnie kochać bo ja Ci dziecko urodziłam " jest co najmniej dziecinny.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Nie kocham żony

                  15:20 nie kocha się kogoś za coś.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Nie kocham żony

                    Właśnie tak, dokładnie to miałam na myśli :)

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 63

                  Odp.: Nie kocham żony

                  15.20.To najlepiej trzeba rodzić od razu drugie dziecko,bo skądś trzeba brać pieniądze na te żywienia na mieście(z tym smacznie i zdrowo, to bym nie szalała)tak żeby dostać chociaż 500+.A co z reszta obowiązków domowych:pranie,sprzątanie,zakupy,pilnowanie opłat?Rozumiem,że załatwia to mąż i ojciec dziecka?NO I GITRA! W końcu królowa jest tylko jedna(w każdym domu).

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Nie kocham żony

                    To kobietę się kocha za spełnianie obowiązków domowych? To nie prościej zatrudnić gosposię?

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
    17 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -