nie wiecie moze , w czym tkwi problem? dlaczego chca knajpy się pozbyć? szkoda taka fajna miejscówka. Zawsze pełno ludzi było jak sie poszło wiec nie rozumiem....
fajna miejscówka i całkiem dobra kuchnia, lubię też od czasu do czasu skusić się na pizzę i tam była super, piszę, że była bo ostatnio zamówiłam i baaaaardzo się rozczarowałam, ciasto fatalne, szkoda :/
CO wyprzedaże się w sklepach skończyły?
Tak, wszystko wykupiliście i dla nich nie starczyło.
Jakby robili grubsze ciasto w pizzy to by się utrzymali
Oto Ostrowiec właśnie, byle ciasta więcej i w domu stęka że się najadł - to wyznacznik "dobrej kuchni". walory smakowe się liczą! A w NIc Nowego kuchnia jest dobra - trzeba się odważyć zamówić coś oprócz pizzy żeby się przekonać. Napoje podają tak jak należy (jeden klient - jedna butelka) a nie jak w innych lokalach dzielą połowę gości z 2,5 L butli. I od razu ucinam: nie mam nic wspólnego z właścicielami inne teorie spiskowe nie wchodzą w grę, po prostu lubie tam jeść.
przecież pisałam, że całkiem dobra kuchnia, na pizzę też mam od czasu do czasu ochotę i właśnie tam bardzo mi smakowała, ale niestety coś się popsuło, ciasto ostatnio było nie do zjedzenia, guma, zakalec na środku, wcale mi nie zależy na grubszym cieście i nie pisałam, że przez to przestanę tam chodzić, ale na pizzę tam się już nie skuszę, zostanę przy moich np. ulubionych grzankach z łososiem i kiełbaskach, mniam...
Czy złoty medalista w biegu na 100 metrów zawsze wygrywa? Czasem zdarza się przegrać, i tu to samo od czasu do czasu jakaś pizza nie wyjdzie ale to tylko potwierdza to, że pizza tam to jedna z lepszych w mieście, przynajmniej składniki i ich dobór mają inne niż w innych pizzeriach.
pewnie nikt nie chce u tych ludzi pracowac---wcale sieniedziwie bo wlasciciele to... aaa zreszta ktoich znato wie o co chodzi.
a co do jedzenia to daja tam malo i jest drogo
Jeśli coś do nich masz to idź im i powiedz jeśli masz odwagę. Z tego co wiem to dwie osoby pracują tam od samego początku więc chyba nie jest tam tak źle.
Ja ich znam, bo pracowałem u nich, ale nie mam pojęcia o co Ci chodzi. Takie "lanie wody" świadczy o czyimś niskim poziomie. A co do samych właścicieli to nie mam i nie miałem żadnych zarzutów.
To pojdz do pracy to bedzie Cie stac
Szkoda by było. Bardzo lubię tą restauracyjkę. Brakuje takich miejsc w Ostrowcu, bez gówniarzy. Cisza, spokój. miło tam posiedzieć. Jedzenie może bez szczególnych rewelacji, ale na to co podają w Ostrowcu to i tak jest dobrze. Co do pizzy to bardzo mi smakuje.
Dużo dodatków, cienkie ciasto jak prawdziwa włoska pizza. Jak mam ochotę na pizze na grubym cieście to się udaje do Romy na Radwana (pyszności).
Mam nadzieję, że nie zamkną lokalu.
oby zamkneli ten lokal lepiej juz jesc u wietnamca oooo !!!!
Aby dyskusja była rzeczowa proponuję gościowi z 19:24 podać powód i najlepiej się pod wypowiedzią podpisać. Śledząc to forum zauważyłem, że jest to knajpa o największej liczbie wątków i wypowiedzi się powtarzają (podobna wypowiedź z tej samej sieci), szczególnie negatywne, wnioski wyciągnijcie sobie sami. Wracając do tematu wątku; jedni robią biznes prowadząc biznes inni tworząc go i sprzedając, praktyka mało jeszcze w Polsce znana.