Siemana ludziska. Orientuje się może ktoś jaką max przepustowość mogą mieć kable netii na Rosochach w bloku nr 8 ??? Dzwoni do mnie jakiś akwizytorek z Warszawy i mówi: " panie 40 Mbps daje za 59,99" A ja mu na to to czy wie kiedy kable zakładali... a było to jakieś 15 lat temu albo i lepiej. Więc nie wiem, czy to chociaż z dyche wyciągnie.
sciema moj kolega ma blok obok i maxymalnie chodzi mu 6mb
Abonament telefoniczny jest zwykle zawarty na czas nieokreślony. W każdym momencie można z niego zrezygnować, bez żadnych konsekwencji. Tak poinformował mnie konsultant na infolinii Netii, kiedy przedłużałem swoją umowę. Wychodzi więc na to, że programmer ma rację.
Zawróciłem dupę PR-owcowi Netii i mam nadzieję, że facet będzie jak zwykle słowny i regionalny zajmie się sprawą. Niesamowicie mnie wkur... ludzie święcie wierzący w swoje "wciskologiczne" umiejętności. Niestety sprawa dotyczy każdej kategorii usług telekomunikacyjnych z jaką miałem nieszczęście się spotkać. Pracuję w bardzo podobnej firmie i więc wiem jak to działa: najpierw jakiś czaruś, lub lala bierze klienta pod włos, gość podpisuje umowę i święcie wierzy, że będzie miał kosmiczną prędkość internetu i 2555 kanałów w wersji HD. Niestety zderzenie z rzeczywistością zwykle bywa dla klienta druzgocące. Centrala jest za daleko, kabel za "słaby", usługa z jakichś niewiadomych przyczyn nie jest realizowana na danej centrali, mamy "wieczne wdrożenie", "papiury" nie przeszły, bądź ta zła TP nie chce zwolnić linii :] Salonik bierze prowizję, do tego +10 do lansu, a klient zostaje z ręką w nocniku. W końcu nie doczytał umowy.