tak podobno będą przyjmować jeszcze osoby w najbliższych miesiącach ale nie ma juz takiego zapału wśród kandydatów ze względu na zarobki, oni z takiego zatrudniania mają czysty zysk dając umowy na zlecenie i tylko samą prowizję , tak ze dzwonisz masz klientów masz pieniądze jeśli nie zdobędziesz klientów w danym dniu to siedzisz za free 6 lub 8 godz w pracy
Kaja coś niedoinformowana jesteś, ja byłam na rozmowie w netii i wcale nie siedzisz za free tylko masz stawkę godzinową, której wysokość zależna jest od tego ile umów sprzedasz. Od 0 do 9 umów ta stawka jest 5 zł, od 10 umów już masz 7 zł itd. Zastanów się nas sensem swojej wypowiedzi, przecież to by bez sensu było jakby ktoś siedział za free w pracy. Nikt by na taki układ nie poszedł.
PRacowała w Netii w Wawie przez 2 miesiące... żal dupę ściska...:( Nie polecam, produkty netii się nie sprzedają... miesiecznie jak zarobisz 45 zlotych to jest dobrze...
ej wezcie sie zamknijcie nie wiecie jak jest to nie gadajcie ...mowisz ze uslugi neti sie nie sprzedaja???? Tylko ze ja jakos dzwoniac mam codziennie minimalnie po umowie w ciagu 27 dni to jest 27 umow i kase ladna :) wiec nie gadaj kocopolow jak nie wiesz Pracowales moze w partnerze neti a nie w neti a partner a firma to co inne ..bo maja inne stawki ...ludzie daja mi mozliwosci rozwoju ..takze ja za netia bede stala murem
nie wiesz jak jest to się nie odzywaj ,.............. pracujesz tam czy tylko robisz ploty????????? a przyjęcia są cały czas
ja byłam w neti i nie polecam nikomu tam jest taki przemiał ze masakra zastanówcie sie dlaczego
Przede wszystkim trzeba sobie zdawac sprawe z tego, ze taka praca nie dla wszystkich jest tak samo dobra czy tak samo niedobra. Zeby pracowac jako telemarketer trzeba miec po prostu do tego predyspozycje. Najwazniejsze to miec gadane. Pracowalem w netii ok 3 miesiace (poza ostrowcem) i byl to jedynie okres przejsciowy, poniewaz szukalem wtedy czegos innego i przyznaje, ze nie moglem zniesc tej pracy. Wybitnie sie do tego nie nadawalem, a jak udalo mi sie w ciagu dnia wcisnac komus chociaz 1 pakiet, czulem sie jakbym zlapal Pana Boga za nogi. Nic wiec dziwnego, ze przez ten czas zarobilem tyle, ze ledwo starczylo na czynsz. Mialem tam tez kolege, ktory ta prace uwielbial, czerpal z niej satysfakcje i byl z niej zadowolony. Wygadany, oczytany, obyty, nie mial problemow ze sprzedawaniem produktow Netii, a co za tym idzie, kase tez bral konkretna.
Kazdy nadaje sie do jednej pracy bardziej, a do innej mniej. Kolega trafil na to co mu odpowiada, byl zadowolony i dobrze zarabial. Ja sie do tego nie nadawalem, wiec nie zarobilem prawie nic. Taka jest prawda. To ile zarobisz zalezy glownie od Ciebie, bo dostajesz pieniadze adekwatne do swojej pracy.
Każdy call center zawsze będzie przyjmował bo tam codziennie ktoś odchodzi i ktoś nowy przychodzi, szkolenia są robione praktycznie cały czas.