Uzgodniony przez większość grup politycznych projekt niewiążącej prawnie rezolucji nie akceptuje porozumienia Rady Europejskiej ws. wieloletniego budżetu UE w obecnym kształcie i chce negocjacji z krajami UE - wynika z dokumentu. Pod projektem nie podpisali się Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (EKR), do których należy PiS, natomiast projekt antypolskiej rezolucji zyskał poparcie dowodzonej przez Donalda Tuska formacji EPL.
Parlament Europejski - jak wskazano w projekcie, który zostanie podany pod głosowanie w czwartek - pozytywnie ocenia porozumienie ws. funduszu odbudowy.
W dokumencie podpisanym m.in. przez EPL, której przewodniczącym jest Donald Tusk, eurodeputowani wyrażają jednak „głębokie ubolewanie”, że Rada Europejska „znacznie osłabiła wysiłki KE i Parlamentu Europejskiego na rzecz przestrzegania praworządności, praw podstawowych i demokracji w ramach wieloletniego budżetu i funduszu odbudowy”.
Prezes Porozumienia Jarosław Gowin pytany w TVP1, jakie znaczenie będzie miało przyjęcie rezolucji, z której wynika, że Parlament Europejski nie akceptuje porozumienia ws. budżetu unijnego, odpowiedział, że chodzi tu o spór czysto ideologiczny.
Ryży i praworządność, śmiech na sali. Polskę wydoił a teraz się bawi za unijne.
A jak doi kaczy dyktator i jego poddani to przerosło dojenie przez kogokolwiek
a cóż takiego tobie kaczor wydoił ?
moze ktos go doil?
?
Tęczowy jest, codziennie inny tęczowy mu doi.
Amebo z 13:19, gdyby w Polsce była dyktatura, to już byś synek pierdzial w stołek i był na państwowym wikcie jak Sławek zegarek.
Michel i Von der Leyen zamknęli usta Tuskowi innym krytykom: porozumienie ze szczytu to przełom.
Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel i szefowa KE Ursula von der Leyen przekonywali w Parlamencie Europejskim, że porozumienie na szczycie jest przełomem dla UE. Przyznali jednak, że w kwestii finansowania nauki i zdrowia nie udało się osiągnąć tyle, ile zakładano.
Von der Leyen podkreślała, że dzięki porozumieniu na szczycie Unia Europejska ma teraz unikalne narzędzie do odbudowy po kryzysie.
Tusk powinien zrozumieć, że nie masz już nic do powiedzenia.
14 karatowemu puszczają zwieracze, bo jego przyjaciel lolo pindolo przeszedł na państwowy wikt i może się rozpruć, jakie sztosy razem odstawiali.
Jak zacznie sypać, to dopiero będzie zabawa.
Rząd płaci i wymaga, braciszkowie muszą zapracować na kasiorkę wciskając naiwniakom kit z rozdzielnika