Pełno wątków zakładałaś na ten temat
Mnie pomogl dr. Szaginian. Prawie dwa lata mialem wyciete z zyciorysu
Pewnie są ale jak są to boją się o tym mówić.A najwięcej będą mieć
do powiedzenia ci co nie znają tej choroby.udaj się do lekarza on przepisze ci leki
zasugeruje terapie a i dluzsze leczenie z nauka jak sobie
radzic z ta choroba .bo ona zawsze juz z ta bedzie.
ja znam ta chorobe poloczona z depresja i ktos mi
bliski uczy sie z nia zyc. ale nie jest ostrowca. trzymaj sie
dasz rade i wierz w siebie nawet gdy znow lek sprawi ze ciezko bedzie
stawiac kroki czy oddychac. wybierz dobrego lekarza
a znow bedziesz mogla zyc