"Pan prezes jest kimś więcej niż biznesmenem. Jest wizjonerem biznesu. Stworzył całą gałąź przemysłu produkującego nienawiść, pogardę, insynuacje i absurdy. Do tego stworzył popyt na te wyroby. Pieniędzy się może nie dorobił, ale dorobił się rzeszy wiernych klientów"
"Wie pan prezes to, co wiedzą wizjonerzy biznesu: najważniejszy jest produkt. O produkt dba pieczołowicie, a ma przy tym speców od marketingu. Agitatorzy frontu ideologicznego niemal tymi samymi słowami stawiają te same pytania i tezy. Przy nich funkcjonariusze byli niezdyscyplinowani. Tu propagandyści maszerują równym krokiem, prawą marsz, na komendę"
Lis jest tak obiektywny, że szkoda słów. Popis swojej niezależności dał zwłaszcza w debacie przedwyborczej. Od tamtej pory wszyscy wiedzą, że jest zwykłą sprzedajną kur... a nie dziennikarzem. Tyle w temacie.
Według mnie naprawdę dobry i prawdziwy felieton.
"...nie tylko prawoskrętna część internetu roi się od absurdalnych teorii o możliwym zabójstwie." - jeszcze śledztwa nie skończyli, a Lis już pisze że teoria o zabójstwie jest absurdalna? Rzeczywiście dobry i prawdziwy felieton, porównywalny z wpisami @pismena.
Ani mi w glowie konkurowac z wysokim poziomem prezentowanym przez innych, chocby pewnego dr.
Jak Przecie Karzą, to napisze o wszystkim...Pi..sniu, nie fermentuj tyle.