Starsza sąsiadka z parteru nie sypia po nocach ponieważ kilka razy w nocy dobija się do drzwi jej sąsiad po czym wchodzi do siebie do mieszkania. Zgłaszała już dzielnicowemu niestety nic to nie pomogło. Nie ma ochoty na sądy bo jest już po 70-ątce.Starsza pani sprowadziła się niedawno i jeszcze nie zdążyła poznać tych normalnych sąsiadów. Szkoda mi kobiety bardzo i bardzo też chciałabym jej pomóc. Jej sąsiad nadużywa alkoholu. Jak jeszcze mogę pomóc starszej pani?
Misiu, zamiast pisać tu na forum nie łatwiej zgłosić to dzielnicowemu? Jeśli naprawdę chcesz tej kobiecie pomóc- to zgłoś fakt nękania na straż miejską, policję albo idź na dyżur dzielnicowego i opowiedz co wiesz. Pisząc tu na forum bez namiarów na dręczyciela nie pomożesz tej pani. Są od tego odpowiednie służby i one się powinny tym zająć.