Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: Nauki- kościół-ślub i problem z narzeczonyn

                          Dlaczego uważasz za głupoty coś, czego nawet nie doświadczyłaś gościu 18:58 ? Taki dzień skupienia pozwala się wyciszyć, porozmawiać na tematy, których zwykle się nie porusza. Można poznać się naprawdę. Tak, to może uchronić przed rozwodem a ten wątek jest najlepszym tego przykładem. Według mnie tego ślubu w ogóle nie powinno być bo Ci ludzie ze sobą nie będą szczęśliwi. Żadna kasa nie pomoże. Jedynie co to można wziąć cywilny ale i tak rozwód murowany. Po co brać ślub kościelny jeśli nie ma wiary ? Pewne rzeczy widać jest gołym okiem tylko zazwyczaj nie chcemy na nie patrzeć. Tak jest w przypadku tej dziewczyny. Koka ma rację.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Nauki- kościół-ślub i problem z narzeczonyn

                          Znam zasady tego forum i mam trochę kultury bo gdyby nie to to są dosadne określenia na takie pisanie-19:49.Nie doświadczyłem bo nikt mi takich głupot nie proponował.Ci młodzi już 10 lat mieszkają razem to zapewniam że ten dzień skupienia nic im nie pomoże,już się znają jak łyse konie.Po ślubie cywilnym rozwód murowany tak samo jak po kościelnym.Kościelnym dewotkom też po latach palma odbija i się rozwodzą.Poszukaj sobie w statystykach ile jest rozwodów po ślubie kościelnym.Zresztą rozwodów kościelnych też jest dużo więcej.I nie pomogło im całodzienne dumanie.Czy tym ludziom ślub w kościele zapewnił szczęście?Tak się składa że zachowujemy się w tej materii tak jak otaczenie od nas wymaga.Jest tradycja takiego ślubu no to bierzemy bo tego od nas oczekują.Oczywiście są wyjątki ale wyjątki tylko potwierdzają regułę.Zresztą sami księża pewne sprawy interpretują po swojemu i stąd pomysł zmiany księdza.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Nauki- kościół-ślub i problem z narzeczonyn

                          dajcie sobie spokój z tymi naukami - bzdury, bzdury, bzdury

                          Gość_jatowiem
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 41

                          Odp.: Nauki- kościół-ślub i problem z narzeczonyn

                          Niby jakie pisanie gościu 20:21 ? Co złego napisałem ? Nadal nie rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi a rzucasz się jak przysłowiowa wesz na grzebieniu. Skoro ktoś mieszka ze sobą dziesięć lat to po co mu teraz ślub kościelny ? Zwłaszcza jeśli wychodzi na to, że druga strona tego nie chce. Małżeństwo sakramentalne ma sens wtedy gdy ludzie są wierzący i wierzą w to, iż ślub przed Bogiem ma dla nich sens. Dla takich ludzi dzień skupienia nie będzie żadną głupotą tylko nowym doświadczeniem, którego być może wcześniej nie mieli szansy zaznać. Ewentualny rozwód nie zależy od formuły ślubu tylko o podejścia ludzie do tego, co robią. Ślub kościelny to ślub na całe życie więc warto by było potraktować go serio bo inaczej będzie tylko pustą wydmuszką i hipokryzją a wtedy na pewno rozwód murowany i stąd te Twoje statystyki. Do takich rzeczy należy podchodzić poważnie. Ty jednak tego nie zrozumiesz skoro uważasz że ślub kościelny to zwykła tradycja ...

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 40

                          Odp.: Nauki- kościół-ślub i problem z narzeczonyn

                          Przez 5 godzin podczas dnia skupienia można się poznać? Żeby kogoś poznać to i czasami kilka lat jest potrzebne a i tak do końca nie jest się pewnym czy faktycznie kogoś już dobrze się zna. Księża już sami nie wiedzą co mają wymyślać.Przez te wymysły to wiele par rezygnuje ze ślubu kościelnego. Dawniej nie było dnia skupienia i nie było tylu rozwodów. Teraz jest dzień skupienia i co drugie małżeństwo się rozpada.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Nauki- kościół-ślub i problem z narzeczonyn

                          Tak gościu 23:55 można się poznać, uwierz mi. Można porozmawiać na tematy, o których zwykle się nie rozmawia. Ja np dowiedziałam się że mój narzeczony nie chce mieć dzieci bo uważa że kariera jest najważniejsza. Poza tym powiedział mi że ślub kościelny nic dla niego nie znaczy. Wcześniej myślałam że jest inaczej. Rozstaliśmy się i bardzo dobrze. Nie mogłabym żyć z kimś takim.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 43

                          Odp.: Nauki- kościół-ślub i problem z narzeczonyn

                          Małżeństwa się rozpadają bo większość ma podejście takie jak gość wczoraj z 20:21.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 44

      Odp.: Nauki- kościół-ślub i problem z narzeczonyn

      po co bierzecie ślub koscielny skoro dla niego to pierdoły? bez tego też można żyć

      Gość_Jacek W.
      Zgłoś
      Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -