Witam mam szczeniaka 5 miesięcznego, póki co jest w miarę grzeczny, prawie nie szczeka, gdy gdzieś wychodziłam to prosiłam kogoś do pilnowania go żeby nie szczekał. Gdy wychodzę do piwnicy, czy na chwilę dokładnie na niecałe 2 minuty do sklepu to przeraźliwie szczeka, piszczy i wyje. Obawiam się reakcji sąsiadów, tym bardziej, że niebawem idę do pracy i nie będzie mnie po 8h w domu, co powinnam w tej sytuacji zrobić?. Myślicie, że jesli przejdę po sąsiadach i powiem im, że uczę szczeniaka zostawania w domu to nie będą " krzywo" na mnie patrzeć? Poradźcie mi coś bo nie chcę być znienawidzona przez nowych sąsiadów.