Kiedy Pan Minister od szkolnictwa wyposaży dzieci w laptopy, internet, program do nauki on line
Opowiadanie farmazonów o takiej nauce to fikcja. Szkoły są do tego nie przygotowane
Skoro dzieci przez sytuacje nie mogą chodzić do szkoły to tak bogata Polska powinna to dzieciom zabezpieczyć a nie zrzucać to na rodziców i chwalić się sukcesem nauki on line
Dzieci mają neta często tylko w telefonie. Jeden komputer na kilkoro rodzeństwa. Jeśli mama jest nauczycielką, to kto weźmie komputer? Kto zapłaci za internet, który i tak jest dużym wydatkiem dla rodziców?
99% procent dzieci ma internet, a ci co nie mają to różne powody. najtańszy internet to kilkadzieścia złotych miesięcznie. Nie można dla kilku osób poświęcić dobrostanu większości (bo jedno dziecko nie ma to nie ma wcale)
Na telefonie—-Z LIMITEM!!! Są dzieci biedne, również z ościennych miejscowości? Co wtedy? Będą weeliminowane?
500 + jest jeszcze.
A są w ogóle jakieś lekcje on line?
Zalecenie Ministerstwa
A to że każdy ma internet to nie znaczy że ma go wydać na szkołę co ustawowo ma zagwarantowane bo puki co chyba jeszcze za szkołę publiczną nie trzeba płacić
W szkołach prywatnych to niech sobie tak robią
20.23 wróć się do szkoły
https://www.ortograf.pl/watpliwosci-jezykowe/jak-piszemy-puki-co-czy-poki-co
U nas akurat problemem jest internet limitowany. Dla nas wystarczał ale teraz to nie wiem jak to będzie. Jeszcze dwoje dzieci musi korzystać...
Aleś błysnął
Dobrze że masz internet
A szkoda, że się nie płaci! Lepiej internet wykorzystać na strony Forum Ostrowiec? Dziwie się, że są tacy ludzie na świecie, bo chyba rodzicem nie jesteś?
Przecież Państwo daje co miesiąc na potrzeby dziecka 500zl. Jaki macie problem z kupnem?
Ci, co tak płaczą, powinni być zweryfikowani przez Mops, w jaki sposób wydają te pieniądze.
Trochę racji w tym jest. Jak ludzie mają troje dzieci to ciężko podzielić jeden komputer i jak jeszcze limitowany to niedobrze. Zaraz nauczyciele zaczną narzekać że wykorzystują własne narzędzia do pracy...
.
Jeszcze trzeba mieć oprogramowanie i umiejętności.
To przesada szczególnie w kl. młodszych. Rodzic po pracy ma lekcje odrabiać. Jeszcze oceny za to?