tak jak każdego innego psiaka.Yorki mają jednak to do siebie ,że czasami zdarza się im załatwić w domu pomimo ,że sa nauczone czystości w domu.Mój ma 3 lata i przytrafia mu się nasiusiać w domu ale on doskonale wie,że żle robi.
Trzeba wychodzić z nim co jakiś czas na podwórko lub na dwór. I czekać aż zrobi siusiu :) jak jest mały to szybko pojmie i będzie wolał do drzwi. Ale przed tem jak się nauczy narobi w domu parę razy :)
tak jak kazdego psa. wiem ze to denerwujace, ale musi minac sporo czasu zanim pies przestanie miec wpadki w domu. pamietam ze moj denerwowal wszystkich w domu, juz myslelismy ze sie nigdy nie nauczy - potrafil przyjsc z dworu a potem zadowolony zostawial kaluze w kuchni. z czasem takich wpadek bylo coraz mniej, w koncu calkiem znikly. cierpliwosci, gdzies czytalam ze pies ma prawo do 1 roku zycia uczyc sie czystosci
pies jak jest malutki to robi male siku i male kupki i to az tak nie przeszkadza i nie irytuje pomimo ciaglego uczenia go czystosci. miedzy 3 a 5 miesiacem szczeniak wchodzi w taka faze ze potrafi sikac co 10 minut, wyglada to tak jakby robil nam na zlosc. trzeba duzo cierpliwosci a przede wszystkim wytrwalosci. Co wazne nie mozna psa przesadnie karac jak narobi w domu, zawsze jeden oddzwiek, typu ''feee'', albo "nunu" wystarczy i ignorowanie psa przez kilka minut. ja ze swoim psem wychodzilam co 30-40minut - 4 piętro w bloku, to byla męka...
mozna tez zaczac uczyc psa zalatwiac sie na spwcjalne maty ktore kladziesz przy drzwiach wyjsciowych, ale sprawdza sie to do miesiaca odkad pies pojawi sie w domu, jest to rozwiazanie zazwyczaj dla.bardzo malych pieskow albo wtedy gdy jest zima a pies sie pojawil w naszym w domu.
coz wiecej moge powiedziec... ciagle wychodzenie z nim na dwor to podstawa, musi pochodzic, powachac trawke i musi dotrzec do tego malego mozgu ze o wiele lepiej nalac i nasrac na trawe niz na perski dywan za kupe kasy ;)))
a i jeszcze taka mala rada, szczeniak w domu= gole podlogi :)
pozdrawiam i powodzenia.
ten kundel nigdy nie nauczy sie czystosci, sa zbyt rozpieszczone i pewne siebie, w ogole co to za moda na te psy ? masakra