A ty kto murarz stolarz czy handlowiec. Jakbyś kamieniami na szkołę nie rzucał to może i byś dzisiaj miał czyste ręcę. Zal Ci? Wolne tu i tam? Tak bo jak napisałem już wcześniej Twoje dzieci uczę i Twoje dzieci są pod moją opieką. A za to mi zapłać i to dobrze, bo to TWOJE dzieci, więc nie pisz bzdur. Wyprawisz rano do szkoły, ubierzesz wystrzałowo, dasz komórkę do łapy, a Ty nauczycielu się kłopocz i naucz dziecię wszystkiego bo zapracowany tatuś mamusia nie mają czasu dla dziecka. Wiadomo tłuką kasę na lewo i na prawo, a dziecię jest jakie jest i tyrzeba mu poświęcic czas i swoją wiedzę. A gdzie Ty jesteś rodzicu jak jesteś potzrebny? Bo częst nawet nie przyjdziesz na wywiadówkę jak tzreba. Gdzie jesteś Tatusiu? W anglii, czy na delegacji. Powtarzam to Twoje dziecko i Ty powinieneś go wychować. My mamy przekazać wiedzę. Jak narazie to wychowujemy, uczymy, wycieramy noski, wysłuchujemy żalów i wszytko to co powinien robić rodzic. Powinien, tylko go nie ma. Dlaczego? Bo tłucze kasęza wszelką cenę. Więc daj spokój i nie czepiaj się nędznej kasy którą zarabiamy bo cos po nas pozostanie, jakaś wiedza w głowie dziecka, a co pozostanie po Tobie jak Cię nie ma? Zastanów się jedno z drugim zanim napiszesz bzdury.
Uczitielu a ty kto jesteś? dyslektyk! bo z ortografią to nie za bardzo u Ciebie! szczególnie jak murarz, stolarz czy handlowiec, co na szkołę kamieniami rzucał, zwraca na to uwagę! HA HA HA
A bo w ogóle to powinni pozamykać te szkoły. Dzieci się stresują, dojeżdżać muszą, a darmozjady nauczyciele wymyślają jakieś nauki i jeszcze wołają jakieś pieniądze za nic nie robienie.I bezczelni = siedzą w święta w domu, i nawet w wakacje siedzą w domu, bo dzieci chciałyby przyjść wtedy do szkoły, a tu co? Zamknięte No to jakby zamknąć szkoły - jakie szczęśliwe społeczeństwo by było! I problemów mniej !
Dobra płaca to dobra praca i nie jest to nic nowego. Stara prawda.Źle opłacany pracownik nigdy nie będzie pracował na pełnych obrotach. Za to co nam płacą to i tak za wiele robimy.Chybabyście rodzice nie chcieli aby wasze dzieci "leżały odłogiem", więc niech ten nauczyciel zarobi godnie, bo wykonuje swoją pracę jak może najlepiej. A dlaczego? Bo jest to praca na żywym organiźmie i tu nie można nic spieprzyć. Z dziecka będzie kiedyś dorosły człowiek. Jak zepsujesz dom, samochód to go naprawisz lub kupisz nowy. Spieprzonej nauki nie da się naprawić. Więc w trosce o własne dzieci powinniście być za nami, a nie przeciw nam. Bo co się stanie z Waszymi pociechami jak my będziemy odwalać "manianę" i byle do pierwszego? Przecież jesteśmy nieukami, zaocznie "uconymi" itd.
Cóż że Wy tutaj piszący macie studia, 2 języki, komputer w paluszku. My też znamy po dwa języki, komputer dla nas jest codziennością a i uczelnie skończone porządnej marki np UJ, UW, Akademie. Wielu z nas ma tytuły doktora, sporo publikacji naukowych( w przeciwieństwie do niektórych co publikują na forum) a większośc skończyliśmy za własne pieniądze. Te wielkie. Po to aby czytać jacy to jesteśmy pazerni i nieudani. Tylko że każdy sądzi podług siebie i w ten sposób leczy frustracje. A wy po studiach takich siakich i owakich, z 2 językami, podyplomówkami, kursami i Bóg wie co jeszcze, po prostu jesteście nieudacznikami i prawdopodobnie to Wy skończyliście nędzne uczelnie za pieniądze bo nikt Was nie chce zatrudnić. Jakbym miał do wyboru czlowieka po uniwersytecie lub akademii i człowieka po szkólkach niedzielnych, zawsze zatrudnię tego pierwszego bo jego szkoła ma wartość uznaną w świecie i zawsze on będzie lepszy od Was. A wam zostanie powylewać zale na forach. Smutne? Napewno, ale prawdziwe. My może ośmieszani nauczyciele, ale mamy pracę i pracujemy za co nam płacą,a Wy? Czy też macie tak pewną i bezpieczną mimo waszych kilkunastu tytułów. Zazdrość Wam? No i dobrze. Bardzo mnie to cieszy ze ja mam a Wy nie.
Kurcze jak to czytam to mam wrażenie że nauczyciele to mają dożywotnie kontrakty a te wrześniowe akcje o zamykanych szkołach i zwolnieniach kadry nauczycielskiej to jakieś brednie programów informacyjnych!!! To jak to w końcu z Wami jest? Tu tak źle, taka ta płaca niegodna a tu mamy posady dożywotniej zazdrościć? Ileż ten ten nauczyciel musiałby zarobić, żeby zadowolony był? 2 tyś mało! może 3 albo 4 tyś! nie dajmy im po 5 tyś! a co wywiadówka taca jak w kościele w podzięce za wychowanie naszych dzieci, które macie w d..ie! Bo i tak mało płacą więc ten żywy organizm niech poczeka aż nauczyciel będzie w końcu syty!
Uczitiel reprezentuje postawę drwiącą i poniżającą wobec rodzica!
A to haniebne i nie przystoi dla pedagoga! Bo murarz, stolarz czy handlowiec gorszy i głupszy ma być nauczyciela? Wstyd dla takiego światłego i wykształconego nauczyciela takie staroświeckie poglądy głosić! Etyki zawodu nie wykładali na wyższej uczelni? Czy podział na gorsze i lepsze klasy społeczne powrócił?
no to wszyscy na nauczycieli, skoro tak im dobrze..zapraszamy, bedzie co otwierac i zamykać..niedługo.
I z tą optymistyczną końcową odpowiedzią wypada się położyć spać Podział nie ... nie podział, tylko prawda, a ona zawsze w oczy kole.. Dobrej nocy.
1) żadna inna grupa zawodowa nie ma tylu gwarantowanych dodatków do pensji po spełnieniu pewnych kryteriów co nauczyciele
2) żadna inna grupa zawodowa nie ma tylu dni wolnych od pracy co nauczyciele
3)każda grupa zawodowa jest rozliczana z pracy czy to murarz czy handlowiec (są odbiory, są remanenty itp. ) a nauczyciel co? jak uczeń nie zda egzaminu końcowego to on jest baran a nie nauczyciel, któremu się uczyć nie chce za 2tyś.
4)żadnej grupie zawodowej dla odpoczynku nie przysługuje 1rok wolny od pracy ale w pełni płatny
5)żadnej grupie zawodowej nie płacą dodatku wiejskiego za to że do miejsca pracy trzeba dojechać do innej miejscowości
6)nie znam osoby pracującej w firmie, która by sponsorowała studia swoim pracownikom! a skoro na forum pada stwierdzenie że studia nauczyciele kończą w większości za swoje pieniądze tzn że jest i mniejszość która za dodatkowe kierunki nie płaci
7) i wiele innych by się znalazło...
NIE MA CO KRZYCZEĆ, ŻE TAK ŹLE PRZY TAKICH PRZYWILEJACH! a jak nie pasi praca wykonywana w szkole to przy takich zdolnościach do nauki łatwo można się przekwalifikować i spróbować innego chlebka...łatwiejszego i lepiej płatnego- jeśli taki istnieje! Lekarzom obiera się prawa do wykonywanego zawodu i tacy nauczyciele jak uczitiel z racji swoich powyższych wypowiedzi też takie prawo powinni stracić bo to jest żenujące!!! ciekawe co uczitiel powie jak pójdzie do spożywczego a tam kasjerka ma go w d...pie bo za najniższą krajową zrywać się dla niego nie będzie! Wtedy uczitiel powie :mam to w nosie ile zarabiasz i jak się z tym czujesz, nie mów i nie pisz o tym! tylko bierz się do roboty jak taki zawód wybrałaś i w takim miejscu się zatrudniłaś. Jak Ci się nie chce to się zwolnij albo robotę zmień!" I uczitielowi ktoś też to powinien powiedzieć! Może pomoże mu to w życiu i odnajdzie swoją drogę oraz powołanie!
A mnie zastanawia jedna rzecz! Czemu wszystkie frustracje przelewacie na jedną grupę zawodową. Powiem szczerze, że ja nauczycielom mojego dziecka nie mam nic do zarzucenia. A to ile zarabiają ile mają czasu dla siebie, to ich sprawa. Można się czepić każdego innego zawodu np/ urzędnik , lekarz ( mam na myśli tego od wszystkiego) pielęgniarka w przychodni(wiem że na kontraktach dobrze zarabiają , robią dodatkowo zaszczyki, a i czas na pogaduchy mają) , pani w banku itp. Każdy coś ma czego mu można zazdrościć! Najbardziej narzekają ci co sobą nic nie reprezentują. Człowiek z natury jest albo zły albo dobry. Wolę zdecydowanie tych drugich, fajniejszt wtedy jest świat. Ludzie jeśli dla was jest za późno poślijcie swoje dzieci czy wnuki na studia nauczycielskie. Jest im dobrze to i twoim milusińskim będzie też super. Ja nigdy nie zrobię swojemu dziecku - bo jak trafi na takich frustratów, jak niektórzy z was ?
Dobre zakończenie tej głupiej dyskusji zawiera wpis Gościa z 14:28
Pozdrawiam większość nauczycieli uczących moje dziecko w PG1, życzę wszystkiego najlepszego w 2012 roku i fajnych dzieciaków i mądrych rodziców.
PS
pierwsze jest łatwiejsze do zrealizowania bo z drugim to może być różnie w dzisiejszych czasach
Zgadzam się w 100% i doszłam jeszcze do jednego wniosku, że ci wszyscy, którzy tak najeżdżają na n-li, to albo mają luki we własnej edukacji, tzn. byle jaka zawodówka albo i to nie, mieli w przeszłości problemy w szkole i teraz wylewają swoje frustracje na forum, mszcząc się w ten sposób na nauczycielach, którym nigdy nie dorównają, bo ludzie na poziomie to na ogół zdają sobie sprawę z powagi edukacji i wiedzą jak jest to istotne w życiu i potrafią w jakiś sposób uszanować człowieka, który stara się przekazać swoją wiedzę innym.
Brawo Uczitiel!-Twoje wypowiedzi,to szczera a zarazem przykra prawda.Brawa za odwagę.....
Sprawa jest prosta wina leży po dwóch stronach, że opinia jest taka a nie inna o nauczycielach. Z jednej strony ludzie z powołania umiejący dogadywać się z młodzieżą i mający to wszystko co jest potrzebne by nauczać a z drugiej banda obiboków np: w-f z PG3 którzy tylko opierają się jak jest ciepło o płot. Stąd taki wizerunek nauczyciela z Ostrowca. Ale również rodzice wychodzący z założenia, "wyśle młodego do szkoły i niech go nauczo" a w domu dziecko robi co chce. A płaca jak na warunki Ostrowca naprawdę nie jest zła porównując średnią płacę w naszym kochanym mieście.
większość nauczycieli głosowała w 2007 roku na Platformę, a jako wyraz wdzięczności odebrali im emerytury nauczycielskie. I dobrze niech nauczyciel ma 67 lat i bawi się z przedszkolakami.
Jedna z nauczycielek wyzwała moje dziecko od matołów i daunów sama będąc w ciąży. Poszłam z tym do dyrektora i usłyszałam że pani nie wolno denerwować, dziecko rozrabiało miała prawo się zdenerwować, to moje dziecko jest winne tej sytuacji bo wyprowadziło panią z równowagi itp. Żadnego zrozumienia dla dziecka,dla rodzica , żadnego przepraszam. Za takie wybryki w innych zawodach ludzie wylatują z pracy. Miałam z tym iść do sądu ,miałam świadka słyszała to jeszcze inna matka. Ostatecznie odpuściłam ponieważ wiem że ta pani urodziła chore dziecko i boryka się właśnie z takim problemem. A moje dziecko zmieniło szkołę i jest u innej nauczycielki dobrym i bezproblemowym uczniem. Trzeba patrzeć nauczycielom na ręce i bacznie obserwować swoje dzieci bo szybko mogą zniszczyć młodego człowieka. O nauczaniu nie mówię,jak się nie siedzi z dzieckiem nad mnóstwem zadawanych lekcji i nie posyła na korepetycje to o poziomie szkoda gadać.
Ale za to jak nauczyciele dbają o własne dzieci . Im włos z głowy nie może spaść ani paznokieć się złamać. Wszystkie "ich matołki" są prymusami i mają wszystkie świadectwa z czerwonym paskiem.
