no widzisz ty jesteś po zawodówce i pewnie zarabiasz więcej
Dlaczego nie wykształciłeś się ( wykształciłaś??) w kierunku pracy pedagogicznej jeden z drugim???????? Studia takie jak każde inne, tyle że całe życie trzeba się dokształcać- to normalne i nie narzekam, nie narzekam na swoją pracę nauczyciela- uwielbiam ją i wakacje i weekendy też i przede wszystkim cudownie pracuje mi się z dziećmi i młodzieżą!!!!!! Nie widzę problemu pracy szkoły w wakacje- czemu nie??? Opluwanie nas nauczycieli jest straszne dla mnie młodej osoby, przeraża mnie taki stosunek innych ludzi do mojego zawodu- w jakim kraju i w jakim społeczeństwie żyjemy??? to jakiś koszmar.......
To dlaczego nie zostaliscie nauczycielami? tylko zatrzymaliscie się na rozwoju - kasjerka, ekspedientka, ochroniarz? Kto wam zabronił robić te głupie studia? Po co wysyłacie do szkoły swoje dzieci? Uczcie ich sami w domu i po sprawie ;/ Niedouczeni frustraci.
dzieci dzisiaj mają wiecej rozumu od tych swoich rodziców niewykształconych
oj co niektórzy jeszcze dorabiają w C.K.U
Najlepiej mają ci co uczą na wsi. Nie dość, ze skończyli jakieś lotne studia po SN i róznych takich, to dostają takie dodatki za pracę na wsi, że to woła o pomstę do nieba!
Hahaha, ale jesteś głupi. Dodatek wiejski to 10%, rzeczywiście kasa nieziemska. Nie wystarczy nawet na benzynę, żeby na tą wieś dojechać.
Trzeba się było uczyć matole toteż byś miał, ale jak miałeś pod górkę to teraz tyraj i nie narzekaj
i tak ich połowe zwolnią i pójdą do łopaty jajogłowi hahaha NADCHODZI WIEEELKI NIŻ DEMOGRAFICZNY :)))
Ot polska mentalność: "żeby komuś było gorzej niż mnie i zazdrość, że ktoś ma więcej niż ja". Pozazdrościć :-(
A skąd masz takie dziwne informacje?? Dla Twojej wiadomości - n-le na wsi mają takie same wykształcenie jak n-le w mieście, poza tym po SN już od wielu lat nie można uczyć, tylko trzeba mieć studia 5-letnie. A dodatek wiejski wynosił 10 % ale mają go zlikwidować, z resztą wielu nauczycielom nawet na dojazdy nie wystarczał.
Wątpię, że by nie starczało na dojazdy. Ludzie, którzy pracują poza miejscem swojego zamieszkania(dodam, że też są po studiach) nie mają takich dodatków i nie biadolą tak jak nauczyciele jak oni to mało zarabiają a ile się oni napracują jak tak czasami człowiek słucha to ma wrażenie, że nie ma już cięższego zawodu jakim jest nauczyciel! Śmieszne i jeszcze raz śmieszne.
Z tego, co wiem, nauczyciele w Polsce pracują najmniej ze wszystkich nauczycieli w Europie, jeśli chodzi o miesięczną liczbę godzin. I zaraz tu hukną, że ile trzeba się przygotować do zajęć, sprawdzać prace uczniów w domu itd. Tylko jakoś dziwne jest, że nauczyciel, który pracuje kilka lat i klepie ciągle to samo, to ciągle to zapomina i musi się przygotowywać od nowa jak uczniak na maturę.
Oj Gienek, ciągle zmienia się reforma, nauczyciel się ciągle dokształca, przekształca i szkoli, to po pierwsze, a po drugie dobry nauczyciel chce zainteresować uczniów czymś ciekawym, dlatego szuka nowego i nie klepie tego samego jak to piszesz.Popracuj w szkole a potem się odzywaj.
Po co mu tłumaczysz? Gienek i tak tego nie zrozumie, bo on wie swoje:)
tak, nauczyciel to jedyny zawód w którym trzeba się dokształcać, tak wywiadówki są organizowane co tydzień, tak klasówki są co tydzień ile tego sprawdzania, nauczyciele nie ośmieszajcie się tymi frazesami wszyscy wiemy jak jest.
