Co sądzicie o etyce itp. dzieci , młodzież znaja patrza , czytaja ...a tu badoo , konta na radndkowych portalach itd. :) Desperacja
Ryba psuje się od głowy. Chorej lewackiej głowy.
Mężatki czy wolne?
Poziom kultury i sposób zachowania wielu obecnych nauczycieli do tych sprzed np. 30 lat to przepaść.
Jako rodzic nie widzę w tym problemu. Ogólnie mam to gdzieś. Każdy ma prawo do szczęścia. Lepiej tak niż stara panna.
Z burych.
o tak stare panny to najwieksze jędze ;)
Co mnie interesuje życie prywatne nauczycieli? Ma dobrze wykonywać swoją pracę i tyle. Reszta to nie moja sprawa. A portale są dla wszystkich.
A po co tam zaglądasz?
Każdy ma prawo szukać szczęścia.
I bardzo dobrze.
Mnie się zawsze marzył romans z profesorką.
Nie ma to jak ciało pedagogiczne.
Ech....
Wychodzi mniemanie o sobie takich nauczycielek. Jakie to one nie są celebrytki. Wszyscy je znają. No nie są. Fajnie że jest taka napompowana moralność w nich, ale serio to nikogo nie obchodzi. Nie takie persony wrzucały zdjęcia po portalach "matrymonialnych". Niektórzy to nawet zdjęcia z orgii.
O ile się nie mylę to portale randkowe raczej dla dorosłych są, zgodnie z regulaminem. Co w takim razie uczniowie tam robią? Przynajmniej ci niepełnoletni. Gdzie nadzór rodzica nad dzieckiem? Nauczyciel też człowiek, ma prawo. Inna sprawa jeśli wrzucane są treści stricte seksualne, nagie zdjęcia czy filmiki. Co prawda jest to legalne ale jeśli takie treści wyciekną na zewnątrz do uczniów to taki nauczyciel raczej nie ma czego w szkole już szukać, autorytet zmieszany z błotem. Ludzie zapominają że w internecie nic nie ginie a młodzież w dzisiejszych czasach znajdzie wszystko.
A ten z interesem na wierzchu jeszcze się ogłasza?
Z dziećmi pracuje. I nawet takie coś przechodzi. Tymczasem nauczycielki się zastanawiają czy mogą wstawić swoją fotę na Tinder.