Proszę o kontakt rodziców, którzy są zaniepokojeni zachowaniem nauczycielki. tel. 502-555-403
To nic się nie zmienilo z tego wynika. Do tej pory tak postepuje. Ma chyba swoją strategię i siedzi sobie na stanowisku, kiedy do drzwi puka tyle absolwentek
Jest też inna nauczycielka i kiedyś podejmę tu wątek z imienia i nazwiska. Szkoła inna, ale nie daruję tego jak traktowała nasze dzieci.
Właśnie , jak ktos wyżej napisał jak ma takie nerwy i nie panuje nad soba to niech na swoje psy w domu krzyczy , pewnie kiedys tu bedzie taki watek że pani T, szuka swoich piesow , pewnie i te pieski kiedys jej uciekna na jednym ze spacerków
Pamietam do dzis., a mam juz 25 lat. 4 klasa podstawówki, wychowawczyni( od plastyki) poszła na zwolnienie. Na zastępstwo plastyki przyszła pani T( wysyłali ja bo ma specjalizacje z robótek ręcznych chyba). Wrzeszczała na nas, nie panowała nad emocjami. Wszedłem z nia w konfrontacje słowna. Naubliżała mi i pamietam do dzis ze powiedziała, ze ze mnie nic nie wyrośnie i zostanę w przyszłości co najwyżej śmieciarzem! Do dzis ja mijam na Sienkiewicza( ma okropny grymas i wyraz twarzy). Wiem, ze została stara panna.
Szkoda, że dopiero dzisiaj mówi się o tym. A ta pani bezkarnie poczyna sobie. dzieci nie mogą na nią patrzeć. Zniechęciła je do szkoły swoim zachowaniem.
W zeszłym roku było tak samo , kiedyś na basenie pT. przygadała jednej dziewczynce , że ma brudne i tłuste włosy i to w dodatku przy trzech równoległych klasach , bo dzieci jezdziły razem na basen , nie dziwię sie wcale że mama tą dziewczynkę zabrała z 1 do innej szkoły , no bo jak tak można sie zachowac i to jest nauczycielka , wzór , wszelakich cnót buhahahaha
Wielki szacun ! Gość z godz 22:24 , za odwagę i chęć właczenia się w tą dyskusję .Wiem ,że to wszystko pozostało w Tobie,ale nie przejmuj się , nie powiedział Ci tych słów nikt godny uwagi .Lepiej niech ta pani T.SPOJRZY CO Z NIEJ WYROSŁO? !! .Wiecznie , niezadowolona , wiecznie wykrzywiona twarz jakby miała pretensje , że świat istnieje , nic dziwnego ,że nikt jej nie poślubił ,a kto by wytrzymał z nią?
Nie odbiło się to (chyba) na moim rozwoju emocjonalnym. Jednak pamiętam dobrze ta sytuację, nawet sale w której była lekcja no i ubiór nauczycielki. Wiem, że cała klasa była zaskoczona i poruszona tą lekcja. Bylismy w szoku, że taka lekcja się odbyła, nigdy chyba takiej nie mielismy... Śmieciarzem nie zostałem(żadna praca nie hańbi i tego powinni uczyć równiez nauczyciele; żeby nie wstydzić się uczciwie zarabiać pieniędzy). Jestem studentem IV roku pedagogiki( ed. wczesnoszkolna) i chętnie udam się na praktyki studenckie do mojej macierzystej szkoły . Żałuje, ze byłem tym rocznikiem który musiał po I klasie szkoły podstawowej( wtedy chodziłem do psp 13) przenosić się do psp1. ''Odwiedziłem'' wiele szkół z racji studiowania takiego kierunku i lepszej niż ówczesnej 13, a obecnie pg 1 nie znalazłem.
A ja mam pytanie jak to jest ze skladkami skladkami klasach 1-3 PSP 1 na tusze papier ksero to jest szkoła państwowa?
Współczuję tym dzieciom i rodzicom. Kochani nie poddajcie się. Walczcie o swoje dzieci. Walczcie by taka osoba nie była wychowawcą.
Spójrzcie na inne szkoły, gdzie rodzice są zadowoleni, gdzie nauczyciele są oporą i przykładem. Np. 12 - nauczyciele remontowali w wakacje szkołę. Podziw dla nauczycieli ze stowarzyszeń, którzy biorą połowę pensji. A taka osoba zarabia wykrzykując i ubliżając dzieciom.
Jestem byłą uczennicą S.P. nr 1 ,tylko ok 25 lat temu.Też była w moich czasach nauczycielka, której wszyscy się bali i miała przyzwolenie na bicie i straszenie.Na szczęscie czasy się zmieniły i z czymś takim trzeba walczyć ostro.
Pani Ewelino , czasy sie zmieniły , ale ludzie nie .U tej pani nadal występuje chęć ,,bicia'' bo szarpanie dzieci to u niej zjawisko częste
Tyle tu jadu,nienawiści,obelg pod adresem pracownika publicznego. Pani Moniko,została Pani na forum wymieniona z nazwiska,więc taką sprawą powinien zająć się prokurator. Została także wymieniona Dyrekcja publicznej placówki,to sprawa podwójna dla prokuratury i policji. Niejedna taka sprawa była pozytywnie rozpatrzona.Pomogę Pani i proszę się nie martwić. Skontaktuję się z Panią w najbliższych dniach.Na dzisiaj,proszę nie tracić wiary w dobrych ludzi. Zajmę się tym! Z poważaniem dla Pani.
Jeżeli to prawda co o niej piszą, to sprawą powinien zająć się kurator. Jeśli ludzie mają dowody to prokurator nic im nie zrobi, a wręcz przeciwnie sprawa może nabrać wtedy obiegu.
Nikt tu nie wymienił , tej kobiety z pełnego nazwiska , jak tylko z inicjału , pierwszej litery, Jeśli pan nie czyta ze zrozumieniem proponuje zaczac czytac świerszczyk tam tekst jest łatwiejszy gośc Mieczysław. A , SPRAWA TA faktycznie nadaje się pod prokuratora , bo zachowanie tej nauczycielki jest nie zgodne z prawem , nam Mieczysławie ust nie zamkniesz , bo są jeszcze dzieci które jeśli będzie koniecznośc potwierdza to wszystko , jest takze młodzież , która ma złe wspomnienia związane z ta nauczycielka , a dyrekcja , została wspomniana w tym wątku i co z tego , przecież ludzie napisali tu PRAWDĘ !!!!
Z tum Prokuratorem to ktos wam dobrze podpowiedzial. Moze tam zgloscie nekanie? Kurcze, XXI wiek i takie rzeczy zeby sie dzialy? Szkoda dzieciakow i mam nadzieje, ze ta pani przemysli swoje postepowanie i sie zmieni.
PSP podlegaja chyba pod PM. Prezydent jest spoko facet i mysle, ze jak zlozycie skarge, nie zostawi tego bez echa. Dzialajcie poza forum, bo z samego pisania nic nie wyniknie
ten pan Mieczysław to niech siebie postraszy prokuratorem