Żadne rozporządzenie MEN nie mówi o 31.10 jako dniu wolnym od zajęć dydaktycznych.
Bo każdy dyrektor ma 5 dni do własnej dyspozycji. Są "szkoły" które w tym dniu pracowały, bo dyrekcja wybrała inny dzień.
Cyt.z Rzepy via Onet:"Według gmin, po skończonych lekcjach nauczyciele powinni zostawać w szkole i opiekować się uczniami albo sprawdzać klasówki. Jak tłumaczy "Rzeczpospolita", według wójtów, pedagodzy dostają bowiem pensje nie tylko za zajęcia, ale za pełny etat wynoszący 40 godzin tygodniowo
Gminy zaczęły już wydłużać czas pracy pedagogów z 18 do 40 godzin tygodniowo, tak by byli w pracy od 8 do 16. Gazeta wyjaśnia, że nauczyciele protestują, ich zdaniem jest to niezgodne z Kartą nauczyciela. Jak tłumaczą, zgodnie z art. 42 Karty nauczyciela pedagog może być rozliczany z obowiązkowego pensum, a nie z 40-godzinnego tygodniowego czasu pracy.
Tymczasem, wójtowie wyjaśniają, że płacą nauczycielom nie za pensum, ale za 40 godzin tygodniowo. W gminie Rzepki na przykład w tym czasie nauczyciele pozostają do dyspozycji szkoły. Po zakończonych lekcjach mogą np. udzielać konsultacji uczniom, sprawdzać prace domowe, przygotowywać się do zajęć czy spotykać z rodzicami".
I o to chodzi w tym wszystkim! Powoli,z oporami coraz szersze kręgi społeczeństwa i władz rozumieją,iż dotychczasowy system pracy nauczycieli jest anachroniczny rodem z komuny,rodzi patologie,jest niezgodny z konstytucyjną zasadą sprawiedliwości społecznej,nie wspominając o niepotrzebnym wyrzucaniu miliardów złotych w błoto...
Calkwita racja, od 7 - 15 w szkole, wywiadowki o 11, a co beda rodzice po wieczorach latac, zadnych wycieczek, dyskotek, rad i innego badziewia po poludniu. Tylko konsekwentnie i bez zadnych ustepstw. A jak nie to niech wojtowie placa nadgodziny.
Tak panie "pismen"-jak ktoś nie ma argumentów,to używa demagogi...
@rico jak masz radosny sposob myslenia, to nie zarzucaj komus demagogi - dawno temu niektorzy "jasnie wojtowie" juz to trenowali i sie rozmyslali pod wplywem rodzicow. 40 godzin tygodniowo to 5 * 8 i koniec. Zawsze bylem z takim rozwiazaniem. Sobota, niedziela wolne i zadne tam "obowiazki", a o 15 zabieram sie do domku jak urzednicy pana wojta (naczelnika, prezydenta) i zadnych papierow do domu. Jak w raju.
oczywiście. Jak cała reszta - żadnego przynoszenia pracy do domu - klasówek, olimpiad, kólek zainteresowań. Wszystko do godziny 16. Wywiadówki również; niech rodzice biorą sobie wolne żeby porozmawiać z rodzicami. Wycieczki płatne jak dodatkowe delegacje. Tak będzie sprawiedliwie :)
A ja mam nadzieję,iż doczekamy się normalnych czasów i w oświacie!
Ja tez mam nadzieje, ze oswiata zajma sie ludzie majacy pojecie a nie wojtowie po zawodowkach i "fachowcy".
ja polecałabym wszystkim, którzy tak "psioczą" na nauczycieli żeby na tydzień albo dwa zamienili się z nimi. Na pewno zmienili by zdanie o ile w ogóle by wytrzymali te 2 tygodnie w szkole.
a korepetycje jedna do drugiej nie uzbiera się 5 tyś ?? Nie żartujcie. Korki mojej córki kosztują 580 zł miesięcznie
a co to ma wspólnego z godzinami pracy?
To zdolna masz córkę jak na wszystko musi dodatkowe lekcje brac ;/
korepetycje to daję nauczyciele w liceum, czasem w gimnazjum, a są jeszcze nauczyciele w podstawówkach, przedszkolach. Jakoś nie uzbierają tych 5 tysięcy.
Jakbym była nauczycielem to też bym w sumie wolała pracę od 7 do 15, bo chyba nie ma nic gorszego niż przyjście do domu rozleniwienie się i powrót na wywiadówkę czy te wszystkie imprezy szkolne. Tylko rodzice by nie przychodzili, dla mojego pracodawcy jest problemem zwolnienie się na wystepy syna raz w roku na dzień matki (przedszkole).
Wiesz akurat moi rodzice byli nauczycielami i wyobraź sobie nie sprawdzali codziennie kartkówek, co nie znaczy, że tego w ogóle nie robili, więc nie przesadzaj.
Tak,tak "kaem"-codziennie sprawdzają klasówki,co drugi dzień pilnują młodzieży na dyskotekach,a co trzecią dobę są na wycieczkach,biedactwa!
Ale to powolutku zmienia się i musi się zmienić...
@rico, nie lubisz nauczycieli, widac zalezli ci za skore, ale w twych wypowiedziach widac, ze nie masz zupelnie znajmosci tematu i posilkujesz sie zaslyszanym. I dlatego oswiata powinna zostac zabrana samorzadom, bo tacy "fachowcy" w niej teraz zarzadzaja jak znawca tematu @rico".