Jasne, że po to. I jeszcze po dni wolne. Przynajmniej według większości osób wypowiadających się na tym forum i nie tylko. Akcentuję to, co wszyscy i tak wiedzą lepiej. Swojego zdania na temat pracy w szkole jeszcz nie pisałam, bo po co? Nikt nie pyta. I tak znajdzie sie ktoś, kto wie lepiej niż ja czy jestem zadowolona, czy nie, czy dobrze uczę, ile godzin pracuję, czy jestem przygotowana, ile zarabiam i na co wydaję pieniądze.
A ocenę swojej pracy, zaangażowania i umiejętności przekazywania wiedzy pozostawiam młodzieży, która uczę.
właśnie dajcie im już spokój oni już wiedzą jak to jest i im wystarczy
Jakie 5000? 25000+comiesięczna premia (50% zarobków) + wolne co tydzień+wypasione fury + chawiry+ wakacje na Karaibach+.......
10/10 i
dodam, że mają taką pensję kredytu nie dostałem
...no a jeszcze dodać ciuchy, fryzury, paznokcie itp.... ;-) myślenie ludzi o nauczycielach jest przerażające...., ciekawe w jakich zawodach Wy - przeciwnicy n-li pracujecie bo przecież tak naprawdę to do każdego z zawodów można się doczepić i znaleźć plusy i minusy..tak więc nie wiem dlaczego nas akurat wysyłacie do "łopaty"...dajcie nam już wreszcie spokój,to nie my ustalamy sobie wolne dni...(notabene jestem n-lką i jutro pracuję)
W szkole pracuje 8 lat, nigdy nie zarobiłam więcej niż 2 tys.zł.
W tamtym roku miałam 1300 zł. do ręki. A patrząc realnie.... pracowałam 40 godz tyg. A może i więcej.... jestem ambitnym nauczycielem, więc się przygotowuję do lekcji, obmyślam nowe scenariusze,wertuję nowe podręczniki, coraz bardziej dostosowane do zainteresowań ucznia. Po godzinach organizuję konkursy, przedstawienia ( nawet w dni wolne), i poświęcam całe przerwy na tłumaczenie uczniowi ewentualnych braków ( bo np. nie było go na poprzedniej lekcji).
Wieczorami staram sie BARDZO sie staram poświecić tak czas, by mieć go dla własnych dzieci i nie tylko sprawdzać kartkówki, zeszyty, dialogi,itp.
Zawsze boli mnie takie uogólnianie i operowanie stereotypami na temat nauczycieli. To, że niektórzy sobie zasłużyli na takie opinie , TO NIE ZNACZY ZE WSZYSCY.
Do wszystkich nauczycieli! Nie reagujcie na zaczepki. Wszystko co napiszecie głupi nie zrozumie, a mądry wie i rozumie. Ja chylę czoła mimo , że nie wszystkich n-eli wspominam dobrze. Jednak widziałam, że większość chce dla nas dobrze. A wyjątki(ignorantów) znajdzie się w każdym zawodzie.
Ja, to kocham nauczycieli, a szczególnie nauczycielki.
smyczku ja miałem to szczęście, że mogłem wziąć urlop na poniedziałek i też mam wolne ty młodociany malkontencie i zanim coś napiszesz to zapoznaj się dokładniej z tematem może i mają 5 tysięcy ale na 2 miesiące. Jednym słowem jesteś smyku żałosny.
Brawo! Co ty na to żałosny "smyczku"?Nie śpij tylko do roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak nauczyciele narzekają tak samo jak lekarze. Jedni i drudzy oprócz pensji mają większe dochody 2-3x penja nieopodatkowane z korepetycji. Obie te grupy tylko potrafią narzekać. Życzę wam by zajął się wami Urząd Skarbowy, bo takim postępowaniem okradacie Państwo, Powinniście tak samo jak wszyscy płacić podatki od wzbogacenia.
O i tu ci przyznam rację VIP mimo, że często piszesz głupoty. Czy to lekarz, nauczyciel, Ksiądz za dodatkową pracę,pracę po godzinach w tych 2 pierwszych przypadkach oraz za wszystkie chrzsty, śluby, pogrzeby, płatne msze powinnien być odprowadzany podatek.
...opamiętajcie się z tymi złośliwościami chociaż dziś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
31 październik to dzień wolny dla dzieci w myśl Rozporządzenia MEN.
Nasza Pani Dyrektor ten dzień nam zagospodarowała bo wszyscy nauczyciele w tym dniu byli w pracy.
A swoja drogą obliczcie swój dzień pracy skoro bez przerwy piszecie komentarze w godzinach dopołudniowych. Każdy niech rozliczy siebie.