śmieszne jakie wolne tłumanki wasze bahorki maja wolne my i tak musimy w poniedzialek w szkole byc i pelnic dyzur to nie jest dzien wolny dla nas.a poza tym widze coraz wieksze zainteresowanie tym tematem prosze ukonczyc studia adekwatne do pracy w szkole i tez uczyc bierze lopate ten kto w zyciu skonczyl podstawowke albo i mniej
Operator koparki na budowie, 3500 zł miesięcznie. Ukończona szkoła zawodowa. Pozdrawiam
Niektórzy nie mają pojęcia o czym piszą.
5000 jasne chciałabym heh, 20 godzin ???
A sprawdzanie kartkówek, zeszytów, przygotowanie planów miesięcznych, planów rozwoju, planów..., rady pedagogiczne, ciągłe szkolenia itp. Bardzo dużo papierkowej roboty. Do tego użeranie się z niewdzięcznymi uczniami i jeszcze lepszymi rodzicami.
Polecam tą pracę choć przez miesiąc wszystkim zazdrośnikom i wtedy pogadamy.
Ps. Trzeba było iść na studia
Każda praca ma swoje plusy i minusy i każda jest potrzebna.
ludzie bez jeczenia jak wam nie pasuje to zamiencie się z górnikiem ,6 godzin na dole w temp.powyżej 30 C,w zaduchu ,pocie i pyle a zrabiaja nieraz mniej niz nauczyciel ipracują nie 20h na tydzień lecz 40 i myśl że zjazd na szychtę może być ten ostatni...Uwierzcie zaczniecie kochac wręcz te rozwrzeszczane bachory,które przyszło wam uczyć ....
Ja pierdziu, co Ciebie autorze wątku tak boli? Nauczyciel uczy 18 h w tyogdniu, drugie tyle przygotowuje się do lekcji, które ma przeprowadzić, a trzecie tyle siedzi i sprawdza prace Twoich dzieci. W rzeczywistości półtora etatu. Więc chyba ma prawo odpocząć.
przygotowuje wycieczki, jezdzi z dziecmi np na 3 dniowe wypady, ksztalci sie ciagle - studia podyplomowe, w niedziele szkolenia egzaminatorów, popoludniowe rady i rady szkoleniowe, rozmowy z rodzicami z wlasnych komorek, przygotowywanie sprawdzianow, dlakazdej klasy inny i co rokinny - bo dzieci maja komorki zrobia zdjecie i maja gotowa, caly czas musza isc z czasem, poza tym mlodziez wychowana z komuterami i komorkami bywa z tym sprzetem okrutna ... nie bede przytaczac przykladow, do tego matury i calymiesiac sprawdzamia prac, wszyscy nauczycieleprowadza zajecia na okienkach - np dlamaturzytow, przychodza w soboty by dzieci mialy wiecej godz przygotowania,m bo w klasach 30 osobowych treudno do kazdego dotrzece --------------- dajcie spokoj szkoda gadac jak wy jestescie przeciwko nauczycielom nastawieni
trzebabylo wlatach 60i 90 się za nich wziąć w tedy byly luzy - matura wewnątrzszkolna, lapowki, i inne !!!!!!!!!!!!!
A czemuż Ty, Pyska, chciałabyś nauczycieli do kopalni zesłać? Bo samochód Ci się zepsuł? Nie martw się, naprawisz. A jak nie, to przyjdź uczyć. Kupisz sobie nowy. Z salonu - na gwarancji.
A uczcie w domu sami swoje dzieci, skoro nauczyciele tak wam przeszkadzają. Zobaczymy jak długo wytrzymacie. Nie mam co porównywać zawodów, każdy jest inny i każdy potrzebny i pani na poczcie, sprzedawczyni, hutnik, mechanik itd...
Po co to porównywać - bez sensu.
Każdy robi to co lubi i umie, choć nie każdy się do tego nadaje.
A pensja? Wszyscy powinniśmy zarabiać od 5000 w górę, heh
koleżeństwo gogiczne, dajcie pokój frustratom..oni nam naprawdę zazdroszcza, tych 5tysi, willi, nowych aut..widac im się uczyc samym nie chcialo i teraz ciągną wielokrotności tych 5tys układając płytki i remontując w całej Europie..a dzieci w domu, niedopilnowane, niedouczone i to wyłącznie nasza, nauczycielska wina..o tempora, o mores..
A ucz sobie sam swoje ukochane dzieciątka w domu. Po czorta zapisujesz je do szkoły? Najważniejsza szkoła to szkoła życia. Po co dajesz zarabiać nam, nierobom? Zobaczysz ile zaoszczędzisz na wszystkim co tylko możliwe. Tak bardzo cię boli to nasze "wolne? Nasza praca to nie tylko 18 godzin w szkole, nie wiem czy o tym wiesz. Jeśli nie, skończ studia pedagogiczne i zapraszam do pracy w szkole - lekkiej, łatwej i przyjemnej
Nie piszcie w tak idiotyczny sposób -trzebaby.lo iść na studia-wynika z tego że tylko nauczyciele mają studia
nauczyciele muszą miec dużo wolnego aby mogli w tym czasie udzielać korepetycji
wydawalo mi się że od 10 00 do 22 oo to sprawdzacie kartkówki i przygotowujecie się do następnych zajęć tak wcześniej czytałam a skoro się nieprzygotujecie to młodzierz chodzi na korki
przepraszam chodziło mi o przekazanie wiedzy młodzierzy a nie o kasę na co aksymoron akcętuje najbardziej bo chyba po to chodzicie do pracy