7000 nauczycieli jest zwolnionych, kto w Ostrowcu traci prace lub jest pozbawiony pełnego etatu ? Znacie nazwiska tych poszkodowannych?
a kto wspomni budowlańców i wielu innych którzy nie wychodzili na ulice???
Budowlaniec traci pracę? Ile ma promili
stereotyp, egon nie bądź urażony, nie wszyscy budowlańcy to pijący alcohol w pracy
Nie tylko nauczyciele tracą pracę,takich ,,poszkodowanych,, jest więcej
Racja, znam wiele osób, nie będących nauczycielami, nikt się o ich los nie martwi.
ponoć władza sie cieszy, ze w ostrowcu wreszcie jest po kilka klas gimnazjum a nie 1 czy 2.
W róznych zawodach ludzie tracą prace i nad tym nikt nie ubolewał !
Jak mnie koleżanki z pracy zabierały godziny liżąc tyłek (szefowej) to nikt nie ubolewał - więc ja też nie zamierzam.
Co Cię nie zabije to Cię wzmocni.
Ale kto pod kim dołki kopie... (wiadomo co dalej).
Jest to przykre ale trzeba żyć dalej.
To chyba dobrze świadczy o oświacie i rządzących, że w Ostrowcu nie tracą pracy,a po co to pytanie?
pytanie oczekuje odpowiedzi kto ją traci w Ostrowcu zpośród nauczycieli ostrowieckich szkół, teraz jasne?
a niby kogo mają uczyć, jak nie ma na tyle dzieci?
skoro zakładasz wątek to czytaj też wypowiedzi innych a nie ubliżaj nikomu to świadczy o twojej kulturze osobistej
Masz rację, ale nikt nie mówi, że to dobrze że budowlańcy czy jak napisałeś inni tracą pracę. I nie masz racji akurat i o pielęgniarkach, budowlańcach, górnikach mówiło się dużo. Natomiast o nauczycielach tracących pracę cicho sza, gdy zwolniona znajoma nauczycielka szukała pracy zawsze słyszała ma pani za wysokie kwalifikację. Tu nie chodzi o użalanie się , współczucie tylko dlaczego tyle jadu, a dobrze im o mnie nikt nie myślał.
trzeba było nie popierać platfusów, ale do pewnego czasu fajnie było jak dawali podwyżki, a lepiej by było jakby te podwyżki poszły na wspomaganie rodziny to teraz mielibyście kogo uczyć. Krótkowzroczność.
Nie życzę nikomu źle, ale jakby każdy miał po dwoje i więcej dzieci, to nie było by problemu że nie ma dzieci w szkołach.