Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Nauczyciele (profesorzy) w liceach

Ilość postów: 6 | Odsłon: 1 | Najnowszy post
W aktualnym widoku dostępne są posty sprzeczne z Zasadami Forum. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Nauczyciele (profesorzy) w liceach”.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 2

    Odp.: Nauczyciele (profesorzy) w liceach

    opisujesz ze swojego doświadczenia? bo nie bardzo rozumiem o co w tym wątku chodzi,profesor to stopień naukowy a nazwanie nauczyciela w liceum profesorem taka forma się przyjęła- moim zdaniem niesłuszna wobec tych co ten stopień posiadają dyskredytują ich

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

    Odp.: Nauczyciele (profesorzy) w liceach

    matematyka w Norwidzie-porażka

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście zastosowano krytykanctwo wobec osoby, firmy, produktu lub usługi (krytyka dla krytyki, negatywna krytyka bez podania argumentów, wytykanie pomyłek i braków); na tym Forum krytykę powiązaną z negatywną oceną należy popierać argumentami, np. negatywnie oceniona jakość wykonania usługi lub produktu musi być poparta faktami, danymi, uzasadnieniem itp.; nie należy upominać za drobne pomyłki w pisowni, ponieważ Forumowicze nie mają możliwości edycji napisanych przez siebie postów i ewentualnego poprawienia błędów.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 11

    Odp.: Nauczyciele (profesorzy) w liceach

    Pojedyncze może i tak, natomiast jeśli ze sprawdzianu jedynki dostaje cała klasa (za moich czasów były takie przypadki, że kilka klas równocześnie) to już nie można tego nazwać inaczej niż porażką nauczyciela..

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

    Odp.: Nauczyciele (profesorzy) w liceach

    chodzę do Broniewskiego i muszę powiedzieć, że rzeczywiście, chyba nie ma tak ani jednego profesora ( przynajmniej mnie żaden nie uczy) ale jeśli widzę, że nauczyciel ma ogromną wiedzę, ma podejście, jest mądry i wie wiele niekoniecznie tylko na temat swojego przedmiotu to owszem powiem do niego "Pani Profesor" tylko i wyłącznie poprzez szacunek. Jeśli widzę, że nauczyciel jest no nie oszukujmy się niezbyt madry i nie wychodzi poza ramy swojego przedmiotu a o świecie nie wie zupełnie nic no to już wybaczcie. Ale są też nauczyciele, którzy nie chcą aby się do nich zwracano "pani profesor" i otwarcie mówią, że nimi nie są. Tak powinno być.

    Gość_domi
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 16

    Odp.: Nauczyciele (profesorzy) w liceach

    Profesor to w liceum zwrot grzecznosciowy- pracuje w jednym z nich kilkanascie lat i nigdy mi nie przyszlo do glowy poprawiac kogos za prosze pani- nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka. Zareczam, ze mniej jest tych, ktorzy "uwazaja sie za wiekszych profesorow" niz tych dla ktorych to tylko przyjeta formulka.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 23

    Odp.: Nauczyciele (profesorzy) w liceach

    To jest socjalistyczne myślenie. Prywatne czy państwowe szkoły wyższe tak naprawdę niczym się nie różnią. Psychika, osób , które pamiętają jeszcze socjalizm musi się zmienić albo po prostu muszą wymrzeć, by wreszcie u nas w kraju było normalnie. Mojżesz 40 lat chodził po pustyni ,dopóki pokolenie pamiętających niewolę wymarło. Coś w tym musi być.:)

    A co do nauczycieli nie wolno uogólniać, na swojej drodze ucznia, studenta naprawdę spotkałem wielu wspaniałych nauczycieli jak i tych, którzy nie zasługują na szacunek. Tak jak w każdym zawodzie.

    Gość_jacek
    Zgłoś
W tym wątku znajdują się 6 postów, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -