14.19 - a to może ty odejdź z pracy i daj miejsce młodym bezrobotnym, skoro tak bardzo się o nich troszczysz, zrób to pierwszy, za tobą pójdą nauczyciele...
Ci starsi lepsi? Też nieźle kombinowali, bo wcześniej po studium nauczycielskim uczyli. Oprócz tego często ogłady i szacunku do dziecka brak. Nie widzę róznicy między młodym a starszym. To kwestia człowieka a nie czasów, bo i młodzi są wykształceni nauczyciele i ci specjalnej troski po sobotnio-niedzielnych szkółkach i ci starsi.
Nauczyciele pracują do 67 lat, jak wszyscy. Przywilej wcześniejszych emerytur został zniesiony. W wieku 55 lat można iść na zasiłek przedemerytalny tzw. kompensacyjny.
Skoro mieli bardzo dobrze zdali ówczesną maturę, zdali egzaminy wstępne na wyższe uczelnie i dostali na uniwersytety i politechniki, w czasach, gdy tylko 8% społeczeństwa miało wykształcenie wyższe, to pewnie "też nieźle kombinowali". Teraz powinni odejść na zasiłek przedemerytalny, aby zwolnić miejsca pracy dla młodych, którzy nie kombinowali i po płatnych niestacjonarnych szkołach wyższych nie maja pracy.
To skorzystaj ty wielka pani dyrektorko ,zwolnij się i daj pracę innym, odejdż z honorem dadzą ci dobre warunki i skorzystasz, to nie twoja prywatna firma, nikt mądry nie likwiduje 4 szkoły na raz. Nikt nie ma prawa ich wygonić na siłę na zasiłki,mają lata pracy, a tym którym brakuje 4 lata do 60 lat są chronione. Od zasiłków kompensacyjnych się odczepcie a zajmijcie się tymi,którzy mają wiek emerytalny i pracują lub są na emeryturze i pracują.Nie tylko panie prezydencie w szkolnictwie,ale i w urzędach.Nikt w jednym roku nie zlikwidował i nie likwiduje aż tyle szkół.Mozna to zrobić stopniowo.
Też jesteś nauczycielem? Wiesz co oznacza słowo "bynajmniej"?
Właśnie dlatego ze poprzednicy nic nie zrobili przez lata to nie mozna tego odkładać w nieskończoność i teraz trzeba wręcz drastycznie zadziałać. Nauczyciele to specyficzna grupa spoleczna wiecznie niezadowolona oprocz garstki tych ktorzy doceniaja to co mają. Sami doprowadziliscie do tego ze nie szanuje sie tego zawodu.
Miejmy nadzieję już niedługo. Niech zaczną żyć jak normalni ludzie, bo póki co uważa się ich za Bogów.
Nikt w pracy nie jest przeganiany jeżeli wymaga tego sytuacja nie spowodowana jego winą. Odeszłaś bo chciałaś,nauczyciele jak będą chcieli to także odejdą na kompensacyjną.
Dziękuję młodej nauczycielce za te miłe słowa. Wiem, że sytuacja ekonomiczna w naszym mieście nie jest najlepsza. Wielu młodych ludzi nie ma pracy. Z resztą nie tylko młodzi. Ale to nie jest nasza wina, tylko rządzących. Biorą ciężkie pieniądze, a nie udaje im się podźwignąć miasta. Zlikwidowanie bezrobocia poprzez poparcie inicjatyw mieszkańców, ściągnięcie sponsorów, czy uzyskanie unijnych pieniędzy powinno być priorytetem władz. Słyszymy, że w innych miastach sferom rządzącym się to udaje. Pomysł, aby zabrać jednym, a dać drugim jest chybiony. Powiedziałabym: biorą biednym, by dać biednym. Wierzcie mi, że, gdybym miała godziwą emeryturę (a uważam, że zasłużyłam na to), to odeszłabym na zasłużony odpoczynek, dając szansę młodszym. Chociaż trudno mi na razie myśleć, że skończy się ten etap mojego życia, ponieważ z pracy czerpię mnóstwo radości. Praca z dzieciakami to moje powołanie i wcale nie jest to pusty slogan. Ale dlaczego mam skazywać siebie i moją rodzinę na biedę? mam zgodzić się na głodową pensję tylko dlatego, że urodziłam się w Ostrowcu i jako lokalna patriotka wróciłam po studiach do swojego miasta? Całe życie ciężko pracuję. Jestem jednocześnie nauczycielką i wciąż uczennicą. Moi drodzy forumowicze: skierujcie swoje żale w inną stronę. Piszcie do władz, by Ci ruszyli głową i tworzyli nowe miejsca pracy, a nie stare. Przez lata nauczyciele i rodzice walczyli, by zmniejszyć liczbę dzieci w klasach, bo wtedy łatwiej dotrzeć do każdego ucznia. Po co zamykać szkoły i zafundować powrót do tego co było złe? Utworzyć klasy dwudziestoosobowe i wtedy zatrudnić oczekujących na pracę młodych nauczycieli. Powiecie skąd na to wziąć pieniądze?. A no właśnie. Może by tak rządzący stworzyli grupę, która tworzyłaby projekty ,,Szkoła XXI wieku" I unijne pieniądze rozwiązałyby nasze problemy. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
To chyba ty nie wiesz mentorze - haha
Sam straciłem prace z dnia na dzień.Nikt mi nie zaproponował świadczeń kompensacyjnych.Za to proponowano mi kursy np piekarza,fryzjera itp.Więc jak słyszę dyskryminacja,niesprawiedliwość to coś mi się robi.No wykażcie się państwo nauczyciele kreatywnością i zróbcie odpowiednie kursy.Znam przypadki gdzie inżynier mechatronik wkłada drzwi do formatyzerki.Nie narzeka pracuje,bo ma rodzinę na utrzymaniu.
ooo... widzę, że tu się usuwa posty. Gdzie mój wpis, który był jeszcze rano?
przywilejów, przywilejów
Parę lat temu jak było mniej dzieci też zwalniali i każdy mial"mojra".Trzeba było się z tym liczyć jak się szło na WSP,że nie będzie tak kolorowo.A teraz won macie taką kasę,że ja nigdy przez 30 lat pracy w szkole nie miałam.Nie szkoda mi was trzeba było siedzieć na d.. i zarabiać tyle jak ja 1700.
Ja mam 1100zł i poszedłem 2 lata temu
Odeszłam w 2013 roku po pełnych 30 latach pracy - 1867 zł.
1867 brutto czy netto bo jak netto to masz z 1200 a nie 1867