Mnie tam szkoda, że nie będę mieć filozofii z prof IP. Ale ona już w Bronku nie uczy ;/
chciała nas zmusić do myślenia. I nie zapomnę filozofii po Góralsku Tischnera :) super
Jako tegoroczna absolwentka Bronka mogę powiedzieć, że profesor T. od PO to jeden z najfajniejszych nauczycieli (luźne lekcje, bez stresu, miła atmosfera). A co do reszty, myślę, że też polubisz, ja przynajmniej bardzo miło wspominam te 3 lata :D
zanim ktoś coś napisze na ten temat - zwłaszcza używając nazwisk- niech się dwa razy zastanowi, jakby się poczuł gdyby to nauczyciele zaczęli na forum pisać co myślą i jak oceniają postawę konkretnego ucznia... Ale wy czujecie się pewnie, bo wydaje się wam, że jesteście anonimowi, no i chyba podświadomie zdajecie sobie sprawę, że oni nie zniżą się do tak niskiego poziomu...
moja córka jest tez absolwentka tego liceum i musze przyznać ze bardzo mile wspomina nauczycieli zleciało jej bardzo szybko te 3 lata własnie dlatego ze chodziła do szkoły bez wiekszego stresu zaznaczam ze jakims kujonem specjalnie nie byla i maturka tez zdana na dobrym poziomie pozdrawiam nauczycieli i uczniów tej szkoły zycze owocnych wyników w nauce
gość z 20:50 - o co ci chodzi? Nikt nie napisał nic negatywnego :) Wyluzuj.:)
Bronek jest ekstra!Mnie troche szkoda, że nie ma już filozofii z prof. I.P ze Staszica. To były zupełnie inne lekcje. O wszystkim. Nie zapomnę lekcji o tym, że "Matrix" to z filozofii Berkleya. Bardzo fajna babka.
cóz tak płaczecie o panią IP, nie wiem czy ktokolwiek zdaje na maturze ten przedmiot , raczej skupcie się na maturalnych przedmiotach, a nie na tzw "michałkach", a pan AT jest naprawdę spoko gość.
Pewnie dlatego, że wrócił prof Tofil, A tak na marginesie, może poprosimy na piśmie, o powrót prof. Iwonki P.Ciekawe jaka byłaby odpowiedź?
Hejka, a nie sądzisz, że on w ogole nie uczy? przeciez tylko siedzi! to jest porazka!
Lekcje u Grocha... Jak się poszczęści to poda Ci temat lekcji. Tak to całą lekcję spędzi przed monitorem niewidomo co robiąc. Przy czym co kilkanaście minut wychodzi na fajkę na zaplecze. Kiedyś przychodzili jeszcze do niego niektórzy nauczyciele zapalić ale z tego co zaobserwowałem i co wiem od ludzi jakoś teraz nie chodzą.
Nie szastaj nazwiskami prymitywie .Siedzisz tchórzu za monitorem komputera i uważasz , że Ci wszystko wolno. Łatwo Cię namierzyć. Kilka osób zgłosiło takie komentarze i potem takie prymitywy jak ty przepraszały publicznie Jak masz uwagi to zgłoś to do dyrekcji szkoły a nie oczerniaj na forum prostaku jeden.Ciekawe jaki Ty jesteś genialny .
Nic Wam nie pasuje. Gdyby G. robił kartkówki, nienawidzilibyście go, bo doszedłby kolejny (swoją drogą bezsensowny) przedmiot do nauki. Mamy wolną godzinę, na której można odpocząć, pouczyć się na inne lekcje - też wam nie odpowiada. Jezu, nie chciałabym być nauczycielem, uczniom się nie dogodzi...
A pan od filozofii jest bardzo fajny, po roku z TAMTĄ PANIĄ nareszcie dowiedzieliśmy się, że filozofia może być ciekawa i nie polega na przepisywaniu wszystkiego do zeszytu.
Jak na lato.