powiedz im wprost ale grzecznie że nie życzysz sobie dalszych odwiedzin, nie ma sensu robić awantury, trzeba spokojnie ale stanowczo powiedzieć im że nie jesteś zainteresowany
Pewnie sobie notują co im kto wygarnie pod jakim numerem :-) gonić i zero polemiki, bo jak tylko wysłuchasz co mają do powiedzenia to potem się zaczyna maraton z ich strony :-) poprzez tą nachalność ludzie mają ich dość i traktują jak traktują.
Natarczywe chamy i nic więcej
Ale wy jesteście prymitywni i jak was ta unia chciała, to jest tak jak kiedyś powiedział Piłsudski : " gdyby polacy nie chodzili na dwóch nogach , tobym pomyślał, że to zwierzęta." Po prostu mówi się tym ludziom : " dziękujemy" i tyle
każda religia to opium dla ludu.
To są misjonarze. Nasi księża to samo robią w Afryce czy Azji. Opowiadają w kościołach jak są traktowani przez wyznawców miejscowych religii.
Oczywiście czasem przypłacają to życiem ale w warunkach europejskich chyba nie jest to takie utrapienie.
Wierzący katolik nie chodzi od drzwi do drzwi i podejmuje próby naklaniania kogoś do zmiany wiary...a oni chodzą po domach,zostawiaja broszury w skrzynkach,stoją przy ulicach ...cos tu nie tak.Powinno się ograniczyć ich działalność w jakiś sposób.To jest ostatnio jakaś plaga...
Haha ju... to co napisałeś idealnie pasuje ale do tych o których jest wątek :-) nie jest prymitywnym łazić nachalnie po czyichś domach i się narzucać? Nie rozumieją słowa "nie dziękuję" bo i tak dalej przychodzili, teraz jakoś spokój jak na razie :-)
Po co im wygarniać wystarczy podziękować kulturalnie Każdy katolik powinien to wiedzieć .
U mnie już dawno ich nie było. A jak przychodzą to grzecznie mówię im że dziękuję i tyle :)
Dzis miedzy Biedronką a Billą znów była i jest jeszcze akcja sióstr i braci co chwile sie zmieniali i ciągle zaczepiają ludzi!dokąd bedzie trwac to zaczepianie przechodniów i wreczanie upominków w postaci książeczek? do zadnej wiary nikt tak bezczelnie nie namawia jak WY!!!!!! to powinno być zabronione, jesli ktos bedzie chciał sie przyłączyc do Was to napewno znajdzie dom w którym macie raz w tygodniu swoje spotkania! nie życze sobie wiecej zaczepiania i nachodzenia po blokach!!!!