czytam wiele wątków i stwierdzam po wpisach,ze nasze państwo schodzi na dno.
Zabierają dzieci rodzicom-bo biedni.Te trafiają do rodzin zastępczych za nie małe pieniądze-wsparcie państwa...A nie kiedy ta rodzina jest jeszcze gorsza niż swoja,choć biedna.Mamy przykład z TVP-zabrali biologicznym a nie biologiczni ich zabili itd.itd.Władze państwa przyznają sobie premie,nagrody w kwotach o których my możemy pomarzyć,mając nie małe pensje-czemu tego nie dadzą rodzinom w potrzebie?Dlaczego zasiłki rodzinne to kwoty poniżej pasa?na dziecko do 5 lat 77zł,powyżej 106zł-wsparcie od państwa:)w/w rodziny zastępcze dostają 2000 na dziecko,a przecież to obcy ludzie dla niego!Nie dają nam szansy na normalne funkcjonowanie. Większość żyje za 1500 zł miesięcznie mając przynajmniej 2 dzieci,a oni każą i namawiają rodzić-bo Polska to kraj emerytów,dobrze jeżeli ich ktoś jeszcze ma,bo zawsze pomogą dzieciom finansowo.Niedługo na jedno małżeństwo przypadnie 1 dziecko,albo i nie bo nikt nie da rady pociągnąć w tym chorym państwie.No i trzeba zasuwać do śmierci,bo przeciętny człowiek emerytury nie dożyje-bo ludzie młodo odchodzą-zabija ich stres,pogoń za chlebem!Czy ktoś w końcu zauważy te gorsze zmiany?
dlatego że nie ma prawa niema prawa na urzędnika bezdusznego nie ma dla obywatela bo kto ma kasę wpłaci i jest na wolności Ale nie zapłać im sto zł to dopierdla cie wsadzą,a jak nie masz na chleb dla dzieci no to ci dzieci zabiorą.Takie czasy, co robią ci na Górze panowie Włodarze państwa polskiego.
czasem zastanawiam się co nawet jedzą własnie w porze obiadowej,ja np u kolegi pomidorową lub kotleta,a jak kolegi nie ma i jego rodziców pozostaje chleb ze smalcem za 1.30 który opornie się smaruje.ale takie życie,dobrze że mam takich drugich rodziców,moich na zapomogach z mops na nic nie stać,ale nie mam do nich pretensji,nie piją,nie palą i bardzo mnie kochają,o dziwo nawet się nie klócą,czasem o psa kto ma go wyprowadzić.dziś właśnie noc spędzę tutaj u kolegi,rano do szkoly,i dzieki temu mogę z wami pogadać.chciałbym też by państwo choc mnie za 2 lata dało jakąś pracę ale tu jest ciężko
Grzegorz, nawet nie wiesz, jak w prostych i logicznych słowach oddałeś prawdę o naszej rzeczywistości...Jeśli to wszystko prawda, co piszesz o sobie. Rodziców masz dobrych, co z tego, że są może mało zaradni. Trzymaj się chłopaku, a za dwa lata będzie lepiej, bo gorzej już nie może być, prawda?
Nie pieprz trzy po trzy,mam dzieci i nie jest im ciężko,mają jedno dziecko i nie chcą więcej,z wygodnictwa.Chcą mieć więcej czasu dla siebie, ich znajomi też pozostają przy jednym.
Mają pracę,dobrze płatną,mieszkania itd.Nie narzekają,bo nie mają powodów. Nie uogólniaj.
Widzisz tylko biedę,bo nie chcesz widzieć nic więcej,albo kłamiesz,w żywe oczy kłamiesz.Rozejrzyj się dobrze wokół,zobaczysz i biednych i bogatych i tych "średniaków",którym starcza i nie brakuje,no mogliby mieć więcej,ale i bez tego mogą żyć.
Nie myl naszych "średniaków" z klasą średnią,jaka jest na zachodzie.
U nas nie ma klasy średniej w tym sensie,jeszcze nie w tym pokoleniu...
Ale nie wszyscy tak mają i wcale nie z próżniactwa!nikt nie jest biedny z wyboru,opamiętaj się.Grzegorz pisze prawdę tez nie ma rodzeństwa,bliższych,ma nas znajomych,kochamy go jak własnego syna,pomagamy jemu i rodzicom,dając im dom,wyposażenie,kupujemy odzież,książki,bo wiem że w ich przypadku warto,warto inwestować w takich ludzi,dzieci,państwo wiele nie ma do zaoferowania,ale my ludzie tak!00:01 my tez nie narzekamy na brak pieniędzy,jak na razie,ale umiemy je dobrze wykorzystać inwestując w dzieci ich naukę,umiemy otworzyć serce,podzielić się,a przecież nie musimy, z wygodnictwa?Wygodnie to kiedyś będę miała na górce gdzieś pod kościołem...
Gdyby teorie niektorych byly prawdziwe, to posiadacze trzech samochodow i "malutkich domkow" (a wiec nie biedni) powinni miec co najmniej 3 dzieci, a czesto maja jedno lub wcale.
I wy narzekacie na komunę. Takiego upokorzenia zwykłago obywatela nie było od czasów sredniowiecza. W państwie demokratycznym ludzie chodzą głodni. I kto te dzieci będzie rodził? Chyba tylko człowiek skrajnie nieodpowiedzialny, no bo jaką przyszłość będzie miało to dziecko?
Prześledźcie sytuację gospodarczą państw urzędujących się na terytorium Polski minimum od 100 lat i się wypowiadajcie. III RP miała być ostatecznie Państwem dobrobytu- tzn mieliśmy gospodarczo równać się z państwami zachodnimi a dziś znajdujemy się na równi pochyłej w stronę modelu gospodarczego panującego w Związku Radzieckim. Dzisiejszy "dobrobyt" zbudowany jest na pozostałości ze średnich i małych firm założonych po ustawie o działalności gospodarczej z 1988 r. Kolejny element dzisiejszego "dobrobytu" to złudzenie bieżącego finansowania gigantycznej polityki społecznej przez kredyty państwowe. Jeśli nie chcecie oberwać gdy nadejdzie prawdziwy kryzys przygotujcie się wcześniej ograniczając niepotrzebne wydatki. Będzie gorzej.
Jeszcze w 1989 byliśmy ile lat za Europą? 100 czy 200 i to pod każdym względem.
nasi posłowie maja inne problemy,nie interesuje ich to że zarabiasz najniższą ich interesuje np jak wsadzić transwestyte na fotel wicemarszałka to jest naprawde problem http://dabrowska.blog.polityka.pl/2013/01/31/anna-grodzka-testem-na-dojrzalosc/ albo na głupote i schodzenie na psy,jaka tu dojrzałość?to już jest przesada jak ten facet czy kobita bo sam już niewiem wejdzie na wicemarszałka,przecie on/ona jest obleśny/a
A na kogoś wacpan głosował? Schodzi już kilka lat.Czy to w normalnym kraju daje sie 9 wyroków w zawieszeniu.Pewnie sedziowie brali.Nie ma winnych.Hunta i mafia rzadząca.A ile milionów dają sobie na nagrody?
kasa i jeszcze raz kasa,można i 15 wyroków w zawiasach dostać byle by kasa była,jak wyjdzie na jaw to każdy głupa udaje że niewiedział o poprzednich wyrokach,to jest właśnie odpowiedzialność urzędników za popełnione błędy,i dlatego taki bałgan w polskim prawie bo większości urzędników to na reke,bo nikt za nic nie odpowiada albo jest odpowiedzialność zbiorowa czyli żadna,jasne?chyba tak