DLACZEGO PIELĘGNIARKI NA STRAJKACH NOSZĄ CZEPKI PIELĘGNIARSKIE A W PRACY NIE ?
Czy czepek wpływa na jakość pracy pielęgniarki? Jeżeli nie, to nie ma problemu. Czepek to symbol tej grupy zawodowej, ale chyba pielęgniarki nie mają obowiązku nosić go w pracy.
W szpitalu to nie wiadomo kto jest kim.Rewia mody normalnie.
Nie nosimy czepka ze względu na włosy,bardzo się niszczyły pod czepkiem ,wiem z własnego doświadczenia.
tak gościu ma rację nie wiadomo która to salowa która lekarka czy pielęgniarka wszystkie takie same.Tylko na strajku inne hahahaha,tam do telewizji trza sie pokazać a w szpitalu samowolka jak kto chce.
Bo na strajku sa pielęgniarkami ktore sie domagają kasy a w w pracy ludzi traktują jak .......
CUDOWNIE ROZPOCZĘTY WĄTEK !!!!!
W szpitalu nie wiadomo kto to? czy lekarz czy pani magister (bo tak się karzą tytułować )Najwyższy czas aby pielęgniarka była pielęgniarką!!!!
Chcę zapytać Gość , 20:07; a co ma powiedzieć lekarz jak stoi przy stole operacyjnym 8 godz.w czepku a na dyżurze może i więcej jak ma operacje???UWAŻAM ŻE KAŻDA PIELĘGNIARKA POWINNA MIEĆ CZEPEK NA GŁOWIE W SZPITALACH!!!!(BO JEST PIELĘGNIARKĄ)
Po to są teraz identyfikatory, jednym pisze lek med - lekarz, a innym mgr i niżej, że pielęgniarka.Zacofani ludzie. Czepek lekarza wpływa na sterylność i higienę jego pracy, żeby się podczas operacji nie sypało mu z głowy i z włosów , i z nosa i usta (po to ma maseczkę). A pielęgniarski czepek nie wpływa nijak na jakość pracy pielęgniarki,poza tym, że jest znakiem rozpoznawczym tej grupy zawodowej. Jeżeli pielęgniarka jest magistrem dlaczego miałaby się tak nie tytułować i nie kazać do siebie tak mówić? Nigdzie na jej identyfikatorze nie jest napisane, że jest SIOSTRĄ. Siostro możecie mówić do sióstr zakonnych. A i jeszcze jedno, nie jestem pielęgniarką.
Ma się zmienić system kształcenia tej grupy zawodowej i być może wreszcie wrócą do łóżek chorych pielęgniarki normalne czyli siostry a nie magistry. Magistry niech siedzą za biurkami albo zostają na uczelniach a w szpitalu niech wreszcie zaczną pracować pielęgniarki które będą pomagać chorym i cierpiącym a nie musztrować ludzi i wymądrzać się.
Mój mąż leżał nie tak dawno na chirurgii to widziałam jaki mają luzik. Biegały jak nakręcone, od chorego do chorego, tu kroplówka, tam pampers, tam znowu opatrunek. To ciężka praca, a człowiek jest tylko człowiekiem może czasami coś powie nie tak. Ja osobiście nie mam złych skojarzeń z pielęgniarkami, dziecko tez leżało na oddziale dziecięcym i było ok. Wielki szacunek dla nich.
Jak NIE pasuje ,, siostro" to niech się zwolni z tej pracy!!!!! przyjdzie młodsza pielęgniarka po studiach ,której będzie zależało na pracy to Ona założy czepek bo będzie chtoła mieć lata pracy i pieniądze . A wam ciągle mało tylko strajki w głowach do pracy się wźąść i wtedy wymagać pensji itd.!!!!!!!
Młode pielęgniarki to raczej chcą pracować w innych miastach lub za granica niż w Ostrowcu za najnizsza krajowa.aga
Pacjent, Ty normalny jesteś? Pielęgniarka nie jest żadną siostrą, zapamiętaj to sobie. Masz jakieś naleciałości rodem z PRL'u z takim myśleniem. Żadna pielęgniarka w pracy czepka nie założy bo nie ma takiego obowiązku. Jeśli takowy ktoś wprowadzi to wszystkie będą nosić. Nie Ty jednak o tym będziesz decydował. Pielęgniarek jest ogólnie za mało na oddziałach. Nie dziwię się że strajkują, Mają rację.
Czyli jak się pielęgniarce po całym oddziale sypie z głowy, z włosów, z nosa, z ust, to nie wpływa to na sterylność? Jedynie wtedy wpływa na sterylność jak sypie się lekarzowi?
Pielęgniarka nie powinna kazać się tytułować magistrem z tego względu, że magister to tytuł naukowy, a nie zawodowy, a pielęgniarka, bez względu na wykształcenie, nie jest pracownikiem naukowym...
Jeśli ma tytuł magistra pielęgniarstwa to jak najbardziej może się tak tytułować gościu 12:59. Coś kompleksy wychodzą z Ciebie. Zazdrościsz?
Kompleksy? Ja jestem inżynierem, ale nie każę się w pracy tak tytułować gdy przychodzi klient...
jest jedna pielegniarka , ktora chodzi w czepku na oddziale dzieciecym
Czemu uczepiliście się tych czepków,czy to najważniejsze.