kierownikiem merytorycznie przygotowanym do kierowania Narzędziownią był Jan Strzelec i Jego następca Wiesław Gajowik. A póżniej to już było lub jest.
ale jak można utrzymać rodzine za 1300zł? , bo przeciez takie sa zarobki, jak sie nie wstydzą takie grosze płacić
narzędziownia kiedys to byl prestiz sam w sobie a teraz....
No jeszcze byli kierownikami L Kaniewski i W. Kowal ale to teoretycy.
Ale ludzie ,oni tylko mysla o swoich dupach szczegolnie prezio ,tylko jak wiekszyc produkcje ,ale ,ze w jego zakladzie z uczciwej pracy ludzie juz nie moga sie utrzymac ,a maja rodziny a nawet jak nie maja to co to za wyplata w taskim zawodzie 1300 1400 zl Gdzie ci ludzie maja honor odwage cywilna spojrzec w oczy ,ale co tu wymagac gdy cieżko powiedzieć do pracownika dzien dobry podchodzac jako pierwszy .Jest murzyn i pan i tyle a jak cos to won
Huta nie upadla ,specjalnie ja podzielili na spółki ,a skoro juz padla to i ak kazda ze spolek jest na swoim garnku,wszystko zalezy od prezesa i jego ludzi A tu jest sknera sam Bak nic tez nie zrobił by ludzie dostawali podwyzki ,gdy wynikł prawie ze konflik zwinąl sie do innego pracodawcy i tyle go widzielismy.Kazdy dba o swoje tak to juz jest
potrzeba dyrektora z wielkimi COHONES :D taki ktory powie wprost "panie prezesie albo da pan podwyzki albo co tydzien bedzie pan mial swiezakow ktorzy moga nie spelniac oczekiwan celsy" kogos kto postawi kawe na lawe powie wprost co jest grane w tej spolce. a poki co to my sobie mozemy latac do dyrektora ktory rozlozy bezradnie rece :D
Kto pamięta super ekipę na Narzędziowni sprzed 2002 roku? Kto tam pracował? Tadziu Olczyk był dobrym fachowcem ale odszedł na wcześniejszą emeryturę i po jakimś czasie zmarł.
Z. Syropiatko, dobry człowiek ale na odchodne świnie miał podłożoną. Ciekawe czy wiecie przez kogo he he
Wszystkich znam ale nie będę opiniował każdego bo to nieetyczne Była fajnie pracować wśród takich ludzi, nieżli jajcarze cipek, pączu, basia, człeniu,lisu itp pozdrawiam
najlepsza to z całej tej narzedziowni AG jest pani Jola heheheh Chodząca pomyłka:) i te przydupasy bąka,michałek (ktory dostał prace dzięki kierownikowi bratu na walcowni)
Zibi, powspominać można, nikogo tym nie urazimy. Przecież w tamtym czasie na Narzędziowni były same kryształy. ( z małymi wyjątkami... tymi co donosili) he he
A Bak to został dyrektorem ze wzgledu na swoje talenty? Ha, ha,ha.
Partia rządzi, partia radzi, partia nigdy cie nie zdradzi...
Zibi z 20:25,do Twojej wyliczanki dodał bym jeszcze chrapcia i śp.wuja, ale to był skład..
no faktycznie wyskoczyło mi z pamięci
ale offtopa robicie :D to temat o nowym dyrektorze :D wy piszecie o clkiem innych czasach wtedy byl inny uklad polityczny na hucie :D
Noooo i mniamek :-)