Rozumiem,że były jakieś osoby zainteresowane spadkiem dochodów w pwnych restauracjach,a może nawet ich zamknięciem.
Wątpię,czy to konkurencja pisała.Nie chodzi już o wolność słowa,ale o dążenie do tego żeby kogoś zniszczyć.
Zawiść,zazdrość,czyli polskie piekło.Nic nie pomogą przeprosiny w prasie.
Człowiek obrzucony błotem,pozostanie "ubrudzony" i nie na wiele przeprosiny się zdadzą,poza satysfakcją.Jednak od nowa musi pracować na dobre imię.
A panu p.potas o co chodzi ? Tytuł 'prawa' nic nam nie mówi,adres administratora forum panu podano,więc pisz pan.
ciakawy jestem jak im cudem zmieniono tytłu, bo wczesniej był tylko: prawa. Podobno na forum nie ma mozliwości edycji...