Lepiej tego czlowieka omijać szerokim lukiem. Na początku by zdobyc zaufanie przedstawia faktury dzwoni i pyta. Później jebie na cenach części tak ze masakra. Tragedia. Policzyl mi 1500zl za naprawe na chinskich zamiennikach gdzie na czesciach trw dalem u innego mechanika 850zl.
Marcin Oraniec - polecam człowieka - dobry fachowiec
wszyscy Ci dobrze radzą,radzą od serca nie złośliwie.W starym popularnym aucie jakim jest Twe Polo najrozsądniej kupić na szrocie drugą skrzynię za kwote,którą moi przedmówcy piszą.Nie ma sensu naprawy ,gdyż okaże się ona bardzo droga ze względu na robociznę i oryginalne części zamienne.Zmieniły sie czasy ,zmieniły się metody i obecnie najkorzystniej kupić na szrocie drugą skrzynię biegów niż Twą naprawiać.Jak kapitalizm to kapitalizma...u nas w kraju też,żaden szanujący się mechanik nie będzie pracował za 5 zeta na godzinę a roboty trochę jest aby uszkodzona skrzynie rozebrac i naprawić.Części też nietanie,suma-sumarum decydując sie na naprawę znanej marki skrzyni biegów,przekroczysz kwote wartości pojazdu-czy warto? Musisz iść z postepem czasu,pewnych rzeczy dzis sie naprawia,kupuje sie nowe lub uzywane zamienniki.Czy dzis ,ktos daje do naprawy buty zimowe?jasne ,ze nie bo sa zbyt tanie nowe,czy dziś ktoś przerabia płaszcz ze starszego brata na mniejszy? jasne ,że nie bo to nieopłacalne.Pozdrawiam Mirek
Złota łopata dla tego Pana! Założyciel tematu z 2012 roku ma prawo nie mieć już problemu! !!!