na Żabiej powiedział mi 400 zł. Chyba trochę przesadzone na nasze warunki.
Przerabiałem temat licznika w scenicu II i wiem,że naprawa nie jest opłacalna. Jak kupiłem samochód to licznik już była po naprawie,po miesiącu padł znowu,naprawiłem. Po naprawie działał przez kolejny miesiąc i padł (280 zł psu w ....). Kupiłem licznik świeżo wymontowany z anglika i działa do dziś(ponad rok czasu). Komputerem można zmienić wszystkie jednostki( z mil na kilometry, z galonów na litry) więc bez obaw można kupić z angola.
daj znac kolego gdzie i za ile bo niestety w tych scenikach problem ten co jakiś czas wraca, francuzi wymyślili niestety gówno na tranzystorach przez które przechodzi spore napiecie i stąd te problemy, napisz jak znajdziesz dobrego fachowca, który być może nie zedrze z ciebie skóry a innym pomoże...