Bzdurne lokaty,atrakcyjne pozyczki(oznaczenia gwiazdką nikt nie czyta bo za maly druk),umowy tak skonstruowane,że najlepsi prawnicy maja problem z rozczytaniem tego,na kazdym kroku dojenie klienta przez system odziany w garnitur i posługujący się nowomową.To sie dzieje codziennie ,ale nikt nie robi sensacji.Cóż znaczy te smieszne 20 tysiecy?
Pismen,Twój nowoczesny i swiatły umysł ,nie potrafi zrozumieć tego systemu.Tobie sie wydaje,ze tak powinno być ,bo tak jest trendy,cool zgodnie z linią partii,której jestes bezkrytycznym fanem.
prostych mechanizmów oszustwa nawet prawnicy nie są w stanie pojąć, tylko za bardzo jesteś zaslepiony umysłem partyjnym
Banki kombinują jak tyko się da i często działają na pograniczu, ale pismen ma rację - nikt nas do niczego nie zmusza.