Szukaj wiatru w polu....autorowi watku zapewne chodzilo o konkretne namiary typu numer telefonu
Można się przejechać rowerem np do Słupi Nadbrzeżnej,Nowego tam zazwyczaj spało się w stodołach,namiotach i dawali jedzenie.
Takie ogłoszenie jest na forum
http://www.ostrowiecnr1.pl/ogloszenie/rwacze-do-rwania-wisni-tylko/
I to jest namiar konkretny, aczkolwiek niewiem czy jak ktos niema wprawy urwie 100kg
Ukraińcy tam przyjeżdżają, nie wiem jak teraz , bo wizy kosztują i rwą po 120- 140 kg. Mocarze.
Ukraińcy mają bezpłatne wizy do Polski z tego co pamiętam,wcześniej płacili chyba 20 euro.Co prawda nie rwałem wiśni już kilkanaście lat ale jak zaczęli przyjeżdżać Ukraińcy to trochę w kulki sobie lecieli przy rwaniu bo rwali co lepsze,rwą też więcej bo wcześniej często wstawali i szli już rwać przed śniadaniem (przynajmniej tak było w NS ) .Najlepiej się rwie niskie wiśnie z dużymi owocami(łutówki czy jakoś tak nie wołali ale i przy skupie na nie wybrzydzali ) i tam można tych kilogramów narwać najgorsze jest wtedy przenoszenie tych skrzynek .
Często przy targowicy lub na słupach były ogłoszenia dla zbieraczy w anonsach mogą też być i można zerknąć na Tablica.pl.
Kiedyś właśnie NS i Nowe to było takie zagłębie wiśniowe nawet zgłosili ich odmianę wiśni jako produkt regionalny czy coś w tym stylu i tam najszybciej znajdzie się zatrudnieni przy rwaniu wiśni .
http://www.hotmoney.pl/Brakuje-ludzi-do-zbioru-owocow-Sprawdz-ile-placa-a31336