Mam pytanie, jakieś propozycje jak się pozbyć nałogu ? A dokładnie praca na komputerze, może się to wydawać błahe, ale ja nie potrafię sobie z tym poradzić.
Źle napisałem, samo użytkowanie i korzystanie z komputera. Pochłania mi to bez problemu 3/4 dnia a może i nawet trochę więcej. Sam już tego nie kontroluje.
większość uzależnionych nie przyznaje się do tej choroby,bo dla mnie dziwne jest np. wstawanie o godzine wcześniej do pracy tylko po to aby posiedzieć rano przy pudle,a do pracy na 6 rano trzeba iść,i taki ktoś twierdzi że nie jest uzależniony,a po pracy pierwsze co to włącza pudło i grzebie coś tam,innych zainteresowań brak
Dlatego z pełną świadomością, chcę się pozbyć tego nałogu. Uświadomiłem sobie że pudło zbyt wiele czasu mi zabiera. Tylko jak, jak już nie jednokrotnie podejmowałem się tego, i w końcu i tak się poddaje.
Ja tam komputer niezbyt często włączam...
Żeby włączyć, trzeba wyłączyć ;)