znalazłam firmę roommates nad której naklejkami sama się zastanawiam - reklamują je jako takie które nie uszkadzają ścian i które można wielokrotnie przyklejać na różne powierzchnie. Jednak ich wadą jest dość wysoka cena. Z tego co wiem z dużymi formatami trzeba się troszkę pobawić w trakcie klejenia. Szablonów malarskich nie używałam - chybabym się bała że mi jednak coś się popsuje w trakcie nakładania farby i cała ściana będzie do malowania.
Trudność żadna. Malowałem koleżance (a żaden ze mnie malarz) takie szablony, to było na połączeniu koloru sufitu z kolorem ściany, bo sufitowy zachodził trochę na ścianę. Tak jak dawniej. Szablon miała takie ludki śmieszne z leroja. Teraz to chyba jest sporo wzorów. Można przy winklach dać taki pasek z szablonów, no, inwencja Twoja.
Nie wiem czy opłaca Ci się kupować szablony bo one są drogie, korzystanie z tego samego szablonu drugi raz najczęściej kończy się podciekaniem farby i potem to brzydko wygląda. Ja miałam remont pokoju i na ścianie zamiast płaskiego wzoru mam płaskorzeźby, jak dla mnie lepszy efekt i do tego jeszcze odpowiednie światło i ściana wygląda super. Chętnie wyśle zdjęcia efektu jeszcze nie końcowego bo teraz malowanie elementów to kwestia fantazji. No i oczywiście nie robiłam tego sama znalazłam na tablicy ogłoszenie gościa który robi takie ozdoby- cena porównywalna do szablonu to raczej nie drogo.
Możesz dac namiar na tego gościa co robi te płaskorzeżby.