Moja odpowiedź w poście z 11.04.
Co do "zawiasów" szczękowych i zwieraczy okołodupo..ch, to twoja szczera troska o rozluźnienie świetnie wpisuje się w sposób myślenia wyznawców Jurasa, którzy słuchając swojego guru" robią, co chcą" ...tym samym są mocno rozluźnieni, co należy czytać: zawiasy i zwieracze już słabo działają. Za dużo rozluźnienia też - jak widać - szkodzi :))
Jak dla mnie jest fenomenalna, świetnie i merytorycznie ripostuje ataki na siebie. Żałosna jesteś co najwyżej Ty 13:17.
I jednocześnie wykazuje brak szacunku do innych osób. Cudownie że ją podziwiasz.
Z jednej "prawdziwej" gliny są ulepieni. Maluczcy ludzie.
16:10.
Ciemniak i Felka, to pensjonariusze Oddziału Psychiatrycznego. Ta sama jednostka chorobowa- schizofrenia paranoidalna i stąd u nich taka jednomyślność i popieranie się nawzajem. Oprócz tego oboje, to członkowie znanej sekty obnośnej po domach.
Taka jednostka chorobowa raczej u Ciebie występuje 17:04 bo Felice123 i Ciemniak12 piszą bardzo mądrze i merytorycznie.
Ty wykazujesz szacunek ? Ona i tak ma dużo cierpliwości.
I strasznie dużo czasu. Nudzi się kobita to i pisze epistoły których nikt nie czyta.
Twój spowiednik musi mieć niezłą zagwozdkę.
1. Kłamiesz - Woodstock współfinansowany jest pośrednio z pieniędzy WOŚP
2. Sprzęt dla szpitali - ok., niech będzie, że wspiera w sprzęt. Tylko, że koszty zbiórki (samorządy dokładają do imprezy - również od lat w Ostrowcu - skoro robią to z publicznych pieniędzy, mam prawo twierdzić, że jestem przeciw) są zbyt wysokie. Czasami niewspółmiernie wysokie w stosunku do zysków.
3. Nie przyjmuję do wiadomości (i nikt kto ma więcej niż jedną komórkę nie przyjmie tego do wiadomości, że 0.2% corocznego budżetu służby zdrowia, gdyż taki jest stosunek WOŚP do budżetu Ministerstwa Zdrowia), że dzięki WOŚP będę mógł się wyleczyć. Dziękuję, ale jeżeli ktoś mi powie, że do moich dochodów (powiedzmy 2 tyś zł.) doda mi 4 zł, ale w zamian ja muszę dać mi 2 zł (koszty) i poprzyklejać sobie w domu na telewizorze, radiu, komputerze, wszystkich oknach i drzwiach naklejki i jeszcze całować jego w cztery litery, głosząc jaki to on super gość - to ja mówię: "Dziękuję, ale nie potrzebuję tych pieniędzy. Poradzę sobie bez nich".
Dlatego owsiki - nie potrzebuję tych waszych 4 zł. I mam prośbę - nie wyciągajcie z publicznych pieniędzy tych 2 złotych i będziemy kwita.
Brawo gościu_andryzx 07:43. Otóż to "gdyby WOŚP przestawiło swoją działalność wyłącznie na cele NIE finansowane z NFZ...". W tym tkwi zagadka.
W końcu merytoryczny wpis....
Czy jakakolwiek pomoc o charakterze instytucjonalnym jest w stanie uniknąć patologii, która związana jest chociażby z WOŚP, czy też z innymi podmiotami realizującymi swoje cele statutowe m.in w zakrese niesienia pomocy w różnych sytuacjach ? Śmiem wątpić. Publicznie zbierane pieniądze, jeśli nie od początku, to w trakcie takich działań, będą najzwyczajniej w świecie niknąć w kieszeniach cwaniaczków wykorzystujących luki prawne, czy też zwyczajnie będą niegospodarnie wydatkowane w myśl powiedzenia, że darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. Wszystkie te "sępy" kręcące się wokół takich instytucji non profit, chcą, rzecz jasna, zarobić i wypchnąć swoje towary/usługi (wcale niekoniecznie najlepsze i niekoniecznie po rynkowych cenach), w tym również (w ramach orbitalnych działań) towary/usługi, którym już takiego dobroczynnego/użytecznego - z punktu widzenia stawianych celu zbiórki - charakteru zdecydowanie przypisać nie można. I znów kłania się powiedzenie "wszyscy będziemy zadowoleni" , czytaj każdemu coś z takiej transakcji skapnie.
Granie na ludzkich emocjach poprzez dawanie ludziom wspierającym akcję tej namiastki poczucia, że są dobrzy/solidaryzują się z potrzebującymi, bardzo często stanowi manipulacyjną metodę działania cwaniaczków, którzy tę lukę w postaci chęci bycia " dobrym człowiekiem", chętnie zaspokoją przywdziewając zbroję herosa, pod którą kryją się często złe instynkty, jak w przypadku Owsiaka, który stosując metody uzależniania indoktrynalnego i fizycznego (na festiwalu), tworzy swój dwór "wiernych wyznawców" wokół tronu, który sobie buduje. Jacy to dobrzy ludzie go bronią ( stanowiąc ten dwór) widać chociażby na tym forum. Uzależnienie mentalne z pewnością w grę tu wchodzi...inne też nie jest wykluczone. Wszyscy oni nie widzą zła festiwalowego, zaciekle atakują tych, którzy o tej prawdzie mówią. O czym to świadczy ? O tym, o czym pisałam wyżej, mówiąc o uzależnieniach ludzkich dotykających różnych płaszczyzn życia człowieka.
Uważam, że najlepszą formą pomocy - poza pomocą świadczoną przez wyznaczone do tego prawnie instutucje realizujące cele publuczne - jest pomoc świadczona w myśl zasady, że nie wie lewica, co czyni prawica. Wówczas rzeczywiście chodzi o to, o co chodzić powinno w pomocy - o bezinteresowność, szybkość i skuteczność działań. Strat jak najmniej, czyli zyski dla potrzebujących - większe; brak pożywki dla tych, którzy swój PR przy okazji budują, tak więc pycha takich ludzi nie wzrasta; społeczeństwo mniej okradzione na skutek otumanienia przez bossów tego biznesu.
Poza tym zadajmy sobie pytanie..., który pacjent przebywający w szpitalu prosi o pomoc Owsiaka, by ten zakupił mu sprzęt medyczny ? Pacjenci trafiając do placówki zdrowotnej, dostęp do tego sprzętu najzwyczajniej w świecie posiadają. Proszenie o pomoc wymaga z kolei pewnej pokory potrzebujących. Często w telewizji oglądamy/słuchamy ludzi, którzy o wsparcie bezpośrednio proszą- najczęściej dla dzieci i tę pomoc otrzymują. Nie ma tu miejsca dla pośredników- cwaniaczków i i ich świty, którzy żerują na ludzkim nieszczęściu. Osoby udzielające w takich sytuacjach pomocy - ukryte/anonimowe, tronów z pychy sobie nie budują, by potem wykorzystywać swoją pozycję do niecnych celów stojących w sprzeczności do poprzednio podkreślanego altruizmu. No i najważniejsze... w orbicie takiej działalności przestają kręcić się sępy (najczęściej politycy), którzy też swoje cele (propagandowe) realizują marnotrawiąc przy tym publuczne środki (budżety), bo ...nic za darmo....PR też kosztuje. Propaganda zaś zawsze ukrywa prawdę. Społeczeństwo zaś w kleszczach propagandy, to społeczeństwo okłamywane.
Toteż, @andryzx nie podzielam twojej opinii, że należy jedynie modyfikować przedmiot pomocy świadczonej w ramach publicznych zbiórek funduszy. Z uwagi na to co napisałam, próbując usunąć patologię dotykającą takich działań, należy wyjść od podmiotu i wyrwać mu wywołujące " rany, zęby" poprzez odchodzenie - na ile tylko się da - od pomocy o charakterze instytucjonalnym, na rzecz pomocy świadczonej bezpośrednio przez niosących ją na rzecz rzeczywiście o tę pomoc proszących. Wówczas, rzeczywiście " wszyscy będziemy zadowoleni" i to w większym " stopniu" niż dotychczas, a cwaniacy szukający łatwego chleba odejdą z czasem w niepamięć.
NFZ wydaje 1000razy więcej jest tylko jedno "ale" że te pieniądze wydają na utrzymanie swoich "kolesiow" chociażby dla przykładu obecny pseudo dyrektor ostrowieckiego szpitala, który swój "stolek" zawdzięcza tylko temu że jest radnym i chroni go pseudo immunitet i koledzy z rady miasta w Starachowicach na czele z byłym starosta ostrowieckim. Natomiast WOSP kupuje tylko i wyłącznie sprzęt.
Kłamiesz. Nie wnikam teraz pieniędzy nie idzie na sprzęt - ale nawet Owsiak nie zaprzecza, że część zebranych pieniędzy idzie na "cele statutowe" i osoby zatrudnione przy organizowaniu tej całej imprezy.
Na NFZ każdemu potracaja, więc chyba oczywiste, że dysponują znacznie większymi środkami. Dlatego nie rozumiem, jak można porównywać akcję charytatywną z NFZ
Można. Jeżeli jednokomórkowiec twierdzi, że bez WOŚP szpitale by nie leczyły to zwyczajnie kłamie.
Teeeee. Ty już tak zawsze będziesz przed WOŚP ujadał? Uważaj, żebyś przypadkiem własnego ogona nie odgryzł, kundelku.