tylko ze tam odleglosci pokonujesz innymi drogami i w innym czasie
Hotel Europa Starachowice
Naprawde fajnie
Miodowy Młyn w Opatowie, takiego hotelu w Ostrowcu nie ma
Hotel "Uroczysko" w Cedzynie polecam
Zaproponuj to czego tam nie mają - agro, jakiś pokoik na wsi. Po co bogactwem w oczy dźgać- jak mówił Pawlak.
Kargul, masz pewnie racje. Napewno cisza i piekno wsi ich zauroczy. czy masz ktos namiary na fajne agro, najlepiej na trasie Ostrowiec - Sandomierz?
Ania uważaj, żeby wuj nie uśmiał się z tego agro. Może jego doradca finansowy stwierdzi, że za drogo?
senator Starachowice
Ania ,zejdż na ziemię,nie kosztuj się zbytnio dla rodziny z Canady bo to sa tacy sami ludzie jak i Ty .Wykosztujesz się a oni przyjadą i powiedzą Tobie "Anna Ty w Polsce masz dużo lepiej niż my w Kanadzie,Tobie jest tu bardzo dobrze ,my tam tak rozrzutnie nie żyjemy" zamiast spodziewanych podziękowań otrzymasz coś czego nie oczekiwałaś i nie będzie to nowy model Ferrari...na 100%.Od wujka Johna dostaniesz whiski za 40 dolców ,cicia Ania przywiezie nalewkę a Ty zapożyczysz się u Bociana albo innego Stewczyka.Masz przyjąć normalnie ,po polsku,zyczliwie i tyle.Wiem,gościłem i słyszałem opowieści innych co to gościli gości z Ameryki,powodzenia życzę i raz jeszcze....zejdż na ziemię,nie bujaj w obłokach.
miron, czyli stosujesz zastaw się a postaw się? twoja swiadczy o twojej ignorancji, ale prosze cie nie mysl ze kazdy tak ma. ja bym sie z whiskey za $5 cieszyla bo nie chodzi co przywioza ale ze przyjechali odwiedzic - chyba trudno ci to bedzie przyjac do lepetyny. rodzina z z agranicy to nie bank. wez sie za robote chlopie.
Ma racje miron,nie unoś się niepotrzebnie Aniu,jak trochę dłużej pożyjesz na tym świecie to się sama przekonasz.Na przyjazd z Ameryki czy innego miejsca to tak od serca naprawdę czeka się małżonkę(a) ,dziecko,wnuka.Wujostwo i inne powinowactwo ,które stąd wyemigrowało z przyczyn ekonomicznych w latach osiemdziesiątych to już tam się zakorzeniło i pamiętaj o jednej zasadzie że: sorki że piszę to dosadnie,im większe dziadostwo stąd wyjechało tam ,to tym większe państwo teraz przyjeżdża w odwiedziny do Ciebie.Też jestem za polską gościnnością ale...przyjmij ich tak jak Ty zyjesz normalnie na codzień.Nie rób sztuczności wtedy Ty wyjdziesz na normalną osobę.Drogi luksusowy hotel uderzy w Twą kieszeń a niewierzę że miesięcznie zarabiasz powyżej 3 tysięcy euro (znałabyś doskonale sieć drogich hoteli w naszym regionie)Druga stara święta zasada mówi że z rodziną wychodzi sie najlepiej na zdjęciu i to w środku aby nie wycięli-dużo jest w tym prawdy.Oni przyjadą Cię odwiedzić i pochwalić sie jak to im tam jest dobrze a bardzo usatysfakcjonowani wyjadą stąd jeśli będziesz szeroko otwierała usta na ich kandyjskie opowieści.Jak zobaczą że Tobie jest lepiej to im humory popsujesz.Wiem co piszę ,jak Polska długa i szeroka wszystko i wszędzie jest tak samo.Powodzenia.
miron i jolka, dzieki takim ja wy, niektorzy amerykanie nie chca do polski przyjechac bo wiedza ze ludzie licza na dolary, bo przeciez nie ma nic za darmo (goscinnosc musza oddac w formie bogatych prezentow) a tam dolary rosna na drzewach wiec oni nie maja co z nimi zrbic. czy wy jak odwiedzacie rodzine to tez przywozicie samochody w podarunku? zastanowcie sie skad te chore oczekiwania. to tez ludzie, ktorzy czesto bardziej charuja niz wy (wiem bo widzialam). zadrosc i zawisc, to najlepiej potraficie.
pytalam o hotel za ktory oni placa, nigdzie nie pisalam ze bede ich przyjmowac jak krolostwo. chore macie wyobrazenie co tylko swiadczy negatywnie o was.
Jak im bardziej zalezy na luksusie to Malinowy Raj w Solcu Zdroju albo Bristol w Rzeszowie. Jak na odleglosci to Miodowy Mlyn w Opatowie. A jak na tym i na tym, to niestety nie ma takiego miejsca, moze Starachowice sie troche lapia. Popatrz na olx na domek do wynajecia w Sandomierzu, domek na wzgorzu czy cos takiego, wyglada schludnie. Jeszcze pokoje w winnicach, Plochockich w Darominie i Sandomierska obok Dwikoz. Powodzenia
zamek w Baranowie - za 100$ komnaty prezydenckie, park, golf ,
Na ulicy Reja był hotel nad resteuracją "Ostrowianką" czy on jeszcze istnieje,jak ostatnio byliśmy w Polsce to tam właśnie spaliśmy i mamy miłe wspomnienia z tamtych lat.Za sto dolarów to ja mogł kupic cały Ostrowiec i okolice,teraz też bymy tak chcieli żeby tak było.Może mi ktos pośle fotografije tego hotelu na Reja,w zamian ja mu przywioze odkrytki z Chicago.
Kanadyjczyk tam już nie ma hotelu, daj e- adres wyślę Ci fotki,coś lepszego Ci znajdę
Luksusowy -Senator jest tam instytut SPA, centrum termalne z kilkoma saunami i tezniami solankowymi. Dobra restauracja. Zwłaszcza w polaczeniu z apartamentem. Nigdze w okolicy nie ma lepszego jesli chodzi o takie zaplecze.