I ok, ale ja tak tego nie zostawię. Ten cymboł mnie popamięta. A swoją drogą to temat najlepszy fryzjer a o tym salonie powinniśmy pisać w "najgorszy fryzjer" w Ostrowcu, a w zasadzie NAJGORSZY SALON to MARTA w pasażu na słonku. Mam zdjęcia mojej "bombki", ten cymboł do niczego się nie nadaje a właścicielka poniesie konsekwencje, ze dopuszcza coś takiego do ludzi.
Co ty gadasz? Czemu niby ktoś zatrudniłby nieudacznika i paprał sobie klientów? Przecież pies z kulawą nogą tam niedługo nie zajdzie jak ta mała chuda tam bedzie. Już słyszałam o jej talencie przez duże T.
Tzn, że nie fryzjer mnie obcinał?
Podobną przygodę miałam ze "specjalistką" z drugiej strony pizzerii Roma. Weszłam, bo zależało mi na czasie,a tam nikogo nie było ( teraz wiem dlaczego). Wróciłam do domu z płaczem, tak swoją wizję zostawiła pani na mojej głowie. Dobrze,że był początek zimy, to w czapce chodziłam. Nigdy więcej... nawet nie patrzę w stronę tego zakładu
Tu nie chodzi o wizję, bo jej nie było. To beztalencie na wyrywki wycinało, gdzie i ile chciało. Mąz by mnie lepiej obciął. Wolałabym jednak pójśc koło tej pizzerni Roma, nawet już nie chodzi o to, że nie obcieła mnie jak ja chciałam, jak pokazałam, tego nazwać fryzurą nie można. Ostrzegam was przed tym salonem bo niby włosy odrosną ale partacze będą partolić i kasę zarabiac. Salonów ogrom a jak pusto jak u Marty na słonku to z jakiegoś powodu przecież. Dobre fryzjerki na klienta nie czekają na kanapie, tylko zapisują na dalze terminy bo na "dziś" zawsze już mają.
Coś łgało beztalencie o egzaminach, ale to pewnie na kartę rowerową jej nie poszło. Zdjęcia mojej fryzury będą ostrzegać potencjalne klientki przed tym salonem.
A ja polecam salon Marta. Maja dziewczyny sporo klientów. Widze, że wychodzą panie zadowolone. Nie piszcie w tak obraźliwy sposób o pani Klaudii bo z takiego czegoś mogą być konsekwencje prawne. W necie nie jest się aż tak anonimowym jak nam się wydaje.
muszą się gdzieś nauczyć obcinać. Na naszych głowach przecież. Raz lepiej raz gorzej aby do przodu sztuka i kasa leci.
Mnie bardzo dziwi jedna kwestia,mianowicie,właścicielka widziała Cię płaczącą i nie zareagowała?Nie zaproponowała poprawy fryzury?Jeśli było tak tragicznie,to dlaczego zapłaciłaś?
Ja również skorzystałam z salonu Pani Marty. Ale ogólnie, raczej tam nie wrócę. Po pierwsze umówiłam się do Pani Marty, a obsługiwały mnie jeszcze dwie inne Panie z tego salonu. Jeżeli umawiam się do konkretnej Pani oczekują być obsłużona właśnie przez nią, nie mówię tu o myciu głowy, bo wiadomo to może wykonać ktoś inny, ale o całym etapie stylizacji. Najgorzej wspominam modelowanie przez jedną z Pań. Sama bym to lepiej zrobiła. Żadnego podziału włosów, by pasma porządnie wymodelować. Włosy wyglądały jak po normalnym suszeniu, a po dobrym modelowaniu powinny być proste. Dobrze życzę salonowi, ale liczę że zacznie bardziej się przykładać do tego co robi i jak klient zostaje przyjęty.
Może to była praktykantka słuchaj. One też muszą się uczyć
Gość 23:08, niech się uczą na lalkach, a nie na żywych ludziach ! Na szczęście tam gdzie ja chodzę praktykantka może co najwyżej pozamiatac podłogę.
I tak być powinno. To straszne, że nieodpowiedzialny włąściciel dopuszcza do klienta laika i jeszcze kasę bierze mimo łez klienta.
To może niech mówią, ze praktykanta strzyże bo się uczy? To nie fair wygolić komuś łeb zamiast tego co chce klientka, bo praktykantka wyjątkowo tępa.
Ja też z Marty nie byłam zadowolona. Obcięcie wyszło normalnie, ale malowanie masakra, po tym jak fryzjerka z tego salonu 2 razy zamiast brązu zrobiła mi na głowie czarny z bordowym połyskiem więcej tam nie wróciłam. Pani widziała że jestem niezadowolona ale zaczełą mnie przekonywać że przecież po kilku myciach się kolor trochę spłucze i rozjaśni. Niestety należe do osób które nie potrafią się wykłócać i po dałam sobie po prostu z nimi spokój i już tam nie wróciłam. Tylko długo chodziłam z tymi ciemnymi włosami gdzie wszyscy mnie pytali czy ja takie naprawdę chciałam bo za ciemne mam te włosy itd., masakra.
No moga mi nagwizdać, mam zdjęcie mojej fryzury i nie przypomina to bombki. Ta pani niech tam zacznie sprzątać bo puści właścicielkę z torbami. Ja mogę pisać, bo pisze prawdę, nie oczerniam nikogo. To po prostu jest beztalencie, takiego 'fryzjera' jeszcze nie spotkałam a żyję już długo, a właścicielka jest osobą nieodpowiedzialną i jeszcze kilku klientów a pewnie nikt nie zajrzy. Jak pokazałam koleżankom w pracy tą fryzurę to współczuły ale gdzie się strzygłam opowiadam każdemu.
to może pokaż zdjęcia tutaj, zobaczymy chętnie co nakręciła Ci na włosach:)
