Zgadza się, taki ideowiec niekoniecznie nadaje się na prezydenta, tutaj potrzeba bardziej stonowanego kandydata a nie takiego, co "wali prawdę z mostu bez ogródek" , bo w polityce lokalnej nie tym rzecz polega, w ten sposób się nic nie osiągnie, tylko wrogów zdobywa.
Nie chodzi o to, że ktoś jest ideowcem, tylko o strategię działania. Przykładowo, jeżeli doszłoby do sytuacji, w której prezydenturę objęłaby osoba spoza obecnego układu, powinna oficjalnie mówić o chęci współpracy z opozycją, a nieoficjalnie,w białych rękawiczkach, ostro się z nią rozprawić, powyciągać ewentualne nieprawidłowości, wymienić kadry aż po sprzątaczki, wyczyścić spółki, pozyskać biznes, stworzyć nową sieć zależności, część osób kupić, część politycznie zniszczyć. Ale takie rzeczy robi się po cichu, z uśmiechem na ustach, na tym polega skuteczna polityka.
Żartujesz? Właśnie o to chodzi, że nie sprzątały (mówię o Ostrowcu). Jeżeli prawicy udałoby się dojść w Ostrowcu za dwa lata do władzy i nie zrobiłaby radykalnej czystki personalnej w UM, starostwie, oświacie, muzeum, CKU, to znaczy, że się niczego nie nauczyła i że na taką prawicę nie warto głosować. Jak kogoś nie stać na brutalne działanie, nie powinien się w polskich realiach brać za politykę.
Ani trochę, ani kumoterstwa nie było?
Właśnie było kumoterstwo, jakieś pokątne ustawianie swoich krewnych, pociotków, a nie było porządnej czystki. Ja na miejscu kandydata prawicy, któremu udałoby się wygrać wybory (na co są niestety małe szanse) wywalałbym z pracy z uśmiechem na twarzy wszystkie osoby związane z PO plus ich krewnych (kilku bym kupił w zamian za jakieś kompromitujące informacje), przetrzepałbym każdą instytucję i jeszcze CBA na nich napuścił. Oczywiście bez jakiejś osobistej urazy - prywatnie nawet lubię kilku peowców. Sięgnąłbym natomiast po młodych ludzi po studiach, którzy często już poznali smak bezrobocia i zrobiłbym to, co robi PSL w gminach - budował szerokie zaplecze.
Gdyby do tego doszło, o czym piszesz Słoniu, pismen straciłby dodatkową fuchę.
Prawica bylaq i to samo robila. No tak ale prawicowy dyrektor/nauczyciel/urzednik to fachowiec, a inny to zly.
najpierw trzeba caly uklad wymienic a mowa q wszystkich radnych mamy mlodych zdolnych ludzi nie nie powiazanych z zadnym ukladem ludzie opamietajcie sie obiecanki cacanki a glupiemu radosc
Od razu na myśl mi przychodzi nowy spot platformiany i Tusk obejmujący staruszków ;) PO dąży do porozumienia, kocha ciszę i spokój, do serca przygarnia wszystkich, a szalone PiS jakieś marsze urządza, jątrzy i bzdury wymyśla. Co, jak co, ale Kaczor się zapędza, a powinien obserwować przeciwknika i uczyć się od niego manipulacji ludem.
"Wolna Polska ma prawie ćwierć wieku. Za chwilę minie 20 lat od czasu, gdy nie ma u nas obcych wojsk, a w ostatnich 300 latach było tylko 40 takich lat. A że młodzież często tego nie docenia? Może szkoda, ale to jest ten najwspanialszy cud. Oni się urodzili w wolnej Polsce, wolność jest dla nich jak powietrze, nie wyobrażają sobie, że mogłoby być inaczej, coś takiego nie przyszłoby im nawet do głowy.
Kraj jest wolny, a do tego momentami jest w kraju zabawnie. Dziś prezes idzie na barykady. Patrzmy na to. Czegoś tak śmiesznego przez długi czas możemy nie zobaczyć." TL
Jak widac na przykladach z niedalekiej przeszlosci niektorym takie cechy bardzo odpowiadaly, szczegolnie gdy potrzebne byly raczki do rzadzenia. Czyzby kolejna "swiatla koalicja" sie szykowala?
Prezydent to władza wykonawcza, kilkuset milionowy budżet, odpowiedzialność za ludzi, majątek, oświatę itd.
p. Sułek to związkowiec od brania i dawania.
Dopóki nie dopuszczą zupełnie nowej twarzy,nic się nie zmieni.Już był cudotwórca Jarosław-poseł ,Nic się nie zmieniło.Każdy na początku udaje przejetego a potem ważny jest tylko on.Widzieliście grabie,które by grabiły od siebie.
Co to znaczy '' Cudotwórca Jarosław- poseł" przecież on nie był Prezydentem? więc o co ci chodzi!
mam głęboko w poważaniu wszystkich tych "udanych" kandydatów, radnych, posłów, senatorów i europosłów oraz prezydentów, wójtów i burmistrzów - szkoda na nich kasy
jak już to Waldemar Marek Paluch.