To " najpiękniejsza" w podróży poślubnej? No to teraz wiem dlaczego nikt nie straszy pozwami i kk.
A kim jest ta "najpiękniejsza" co w podróży poślubnej?
wolałbym znać najfajniejszą niż najładniejszą
Pytania odnośnie mojego ślubu, podróży poślubnej itd proszę kierować do diablicy. To ona postanowiła wydać mnie za mąż, mnie osobiście nic nie wiadomo na temat naszego weselicha. Dowiaduję się dopiero tu na forum ha ha:-) Tej kobiecie wydaje się, że jedna Anka jest w Ostrowcu. Jak jakaś szukała niepijącej kapeli na wesele to od razu ja, jak któraś szukała chłopa na forum to ja, jak ktoś założył watek o jakiejś pięknej Ance to od razu ja- nie no gratuluje wyobraźni.
Osób o tym imieniu jest pełno, to dość popularne imię, wiec dziewczyno wrzuć na luz.
A poza tym łaskawie przedstaw mi się- właściwie nam, chce ocenić naszą znajomość i twoją prawdomówność. Bo jak na razie do tej pory zrobiłaś ze mnie pośmiewisko dopisując złośliwe i wymyślone historyjki do całej reszty, przez co ludzie na forum widzą mnie w takim świetle w jakim widać. A zastanawiam się czy ty w ogóle kiedykolwiek ze mną rozmawiałaś? I co cie tak w oczy zakuło?
Nie mamy bladego pojęcia kim jesteś, wiec łaskawie miej na tyle odwagi i się z nami spotkaj.
No bo diablica to taka mądra jest i wygadana i wyszczekana bo ANONIMOWA :D Nie ma w sobie za grosz odwagi i honoru,żeby się przedstawić z imienia i nazwiska bo by z siebie zrobiła pośmiewisko.Daj spokój,szkoda czasu na takich jak diablica,laura,wariatka czy pismen.Poczytaj ich posty i sama wnioski wyciągnij,że takich to lepiej zignorować niż zniżać się do ich poziomu,bo zabiją Cię doświadczeniem.
Gościu z 13:08 wiem, czytam jej posty na bieżąco- w wątku co podnieca mężczyzn jak nic przedstawiono jej portret psychologiczny, czytam bo próbuję wywnioskować kim ona jest. Bo sporo o nas wie i wszystko wypisuje na forum ubarwiając o takie brednie, że byłam w szoku jak to czytałam. Wyszłam na niezrównoważoną emocjonalnie i nie powiem kogo jeszcze. Zresztą czytacie to wiecie. A ja nie mam nic wspólnego z tą całą szopką. Przypisuje mi nawet posty z 2011 roku i inne aby mnie ośmieszyć! Wszystkie Anki na tym forum to ja, nawet posty, w których ktoś jej "pojechał" to ja- przecież to nie jest normalne.
Mam nadzieję, że znajdzie chociaż odrobinę odwagi, stanie przede mną i moim facetem i powie to co na forum.
Nie mam pojęcia o co jej chodzi, co ja jej zrobiłam, że mi taki cyrk odstawiła? Nie wiem, nie znam jej. Czekam tylko aż ją właśnie poznam.
A jednocześnie jestem ciekawa czego się jeszcze o sobie dowiem na forum. Od osób, które mnie nie znają osobiście :-) Póki co powstaje całkiem odmienny od prawdziwego życiorys :-)
tacy ludzie zajmują się cudzym życiem,bo nie mają własnego..
Albo swoje mają zbyt nudne więc rozpisują wyimaginowane życiorysy innych osób,albo może zazdroszczą?Nie wiem czym się kierują pisząc te wszystkie brednie,nie zdają sobie sprawy,że komuś robią krzywdę,że komuś o kim bzdury wypisują jest po prostu przykro?No ale to jest właśnie urok pisania anonimowo,gdyby mieli tutaj podpisać się imieniem i nazwiskiem forum by nie istniało bo odwagi nikt by nie miał, żeby kłamać i oczerniać.
Czym sie tak przejmujesz wyluzuj, skąd wiesz ,że to o ciebie akurat chodzi ,jak jej nie znasz , no i tu chyba nie tylko jedna osoba pisze. Ej kobitki .Lepiej żartować niż sie przejmować . Zaproś ją na piwo , na jej rachunek
A jak ma kilka osób nie pisać, przecież do powielania plotek zawsze pełno osób się znajdzie. Nic w tym dziwnego. Właśnie stąd wziął się Obama na moim bezalkoholowym weselu ha ha :-)
Ludzie mają zabawę. Przecież najbardziej interesujące jest cudze życie, szczególnie jak ktoś komuś jedzie.
Wiem, że o mnie. I mam w nosie opinię obcych, także jestem całkiem wyluzowana :-) I z chęcią diablice na piwo zaproszę, nawet dwa i ja stawiam. Tylko niech jaśnie pani się objawi.
Bo na razie zgrywa w realu miłą znajomą, a za plecami nóż wpija. Ja się na razie mogę tylko domyślać.
Może w weekend się dowiem kiedy spotkanie. No chyba, że rzuci stekiem złośliwości w moją stronę i na tym się skończy, bo na razie tylko na to ją było stać.
Gość:)A przeczytałam wątek co podnieca mężczyzn i nie zauważyłam żeby tam coś obraźliwego było napisane na temat kogokolwiek, chyba jednak jestes przewrażliwiona na swoim punkcie , biorąc co najgorsze do siebie. Natomiast jest tam tylko obrażana diablica , no po niej to nieźle jeżdżą , tylko dlatego ,że nie wierzy w miłość. ? Nie znam Cie , nie wiem co sobie przypisujesz z tych jej wpisów , ale to sensu żadnego nie ma.
Diablica nie jest tam obrażana a że parę osób wyciągnęło całkiem słuszne wnioski na jej temat z jej postów i napisało parę słów prawdy to nie powód do obrazy.
Masz 100% pewność , ze to jest prawda? nie masz , Tak samo jak o Tobie ktoś napisał coś , a ty dementujesz , bo to nieprawda. Być może ona oceniła Ciebie inaczej niż jesteś w rzeczywistości , bo taką Cię postrzega i Ty oceniłaś ją , lub ktoś inny też niezgodnie z prawdą, bo taką ją postrzegają. Prawda może być inna. Wszystko zależy od punktu widzenia. A obrażać się o takie wpisy , moim zdaniem dziecinada , bez urazy. Zwłaszcza , że nie wskazuja na to , żeby jakąś konkretną osobę miała na myśli pisząca.
No tak, tylko ze ja nie skacze po wątkach jak ona nie wyjawiam jej prywatnego życia i nie piszę głupot na jej temat. Jak mam do kogoś "ale" to załatwiam to z nim osobiście, a nie ośmieszam na forum. A w realu sie ukrywam. To jest dopiero dziecinada.
A ja nie piszę tu tylko o wpisach z tego wątku, ale z całego forum.
Źle mnie zrozumiałeś gościu 14:43, miałam na myśli jej opis. Tam tylko o niej mówią, a w jednym z postów sama napisała „Mocne słowa ! zwłaszcza o kimś kogo się nie zna.” Więc nie rozumiem jak może o mnie takie banialuki opowiadać i niestworzone historie skoro nie jest moją bliższą znajomą.
Ja już wiem gdzie o nas pisała i ona też dobrze wie. Nie chcę tego roztrząsać co i gdzie, ja chcę żeby przestała się bawić w kotka i myszkę. Jesteśmy dorosłymi ludźmi przecież.