Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

Ilość postów: 144 | Odsłon: 15394 | Najnowszy post
  • Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

    hej .zastanawiam sie czy tylko ja mam pecha z andkami i nie potrafie dobierac facetow czy innym tez sie podobne smieszne sytuacje przydarzaja;) napewno nie jedna jeden z nas byl na tragicznej randce tzw najgorszej w zyciu;) wiec teraz mozmey sie z tego posmiac. moja ostatnia katastroficzna randka bylo;;/ facet zamiast do rastauracji lub chociaz baru kupil alkochol i chcial siedziec w aucie i pic;/ bo padalo na zewnatrz;/ dodam ze mam 25 lat a on 31 hehe tragedia nadodatek wywiozl mnie na ta niby randke na jakies straszne zadupie gdzie same lasy byly.;/ dzieki bogu odwiozl z powrotem do domu po 20 min randki czekam z niecierpliwoscia na inne smieszne historie;)

    Gość_ela
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

      Skąd Ty takiego faceta dorwałaś?To było 1 spotkanie.To ja miałam gorzej.facet zwiał na mój widok ,czaił sie, czaił i w końcu uciekł:)

      Gość_:)
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

      chciał sobie posexić , a ty taka mało domyślna jesteś. Bez powodu by cie do lasu nie wywoził.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

        Znajomy wywiózł kiedyś jedną do lasu,ale wcześniej mu się samochód zakopał. Musiał wzywać posiłki i z bzykanka nici:P

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

        Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

        ja się umówiłem z pewną dziewczyną która jak się okazała delikatnie mówiąc nie była w moim typie w dodatku była tak wygadna że w jej słownictwie znajdowały się tylko słowa; aha, spoko, może, ok, nie wiem itp. Pospacerowałem z nią jeszcze troche i się pożegnałem a na końcu spytała czy się jeszcze spotkamy :P no masakra nigdy tak się z nikim nie nagadałem jak z nią ;)

        Gość_majki
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

          Bzykanie w lesie super:)))

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

          Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

          Oj wiesz jak to czasem jest na pierwszej randce;) jeśli człowiekowi bardzo zależy na tym spotkaniu, może się tak zestresować, że chwilowo mu intelekt zablokuje;).

          Ja kiedyś byłam na randce z facetem, który kręcił się koło mnie od dawna i podobno bardzo zależało mu na spotkaniu ze mną, co wiedziałam od wspólnych znajomych. I facet chyba tak się tym spotkaniem przejął, ze zamiast miłego wieczoru w knajpce, pół nocy opiekowałam się totalnie zalanym gościem. Chłopak opił się w godzinę, miał problemy z utrzymaniem się na nogach, wymiotował, przewracał , złapał doła jak to się mówi i takie tam:-D. Nie mogłam go zostawić w takim stanie, musiałam pocieszać, podnosić z chodnika, dotaszczyć do domu. Ale nastepnego dnia przeprosił, tłumaczył i dostał drugą szansę - spotykalismy się dwa lata, koniec końców rozstaliśmy się, ale w trakcie naszego związku nigdy nie wywinął takiego numeru jak na pierwszym spotkaniu. Do czego zmierzam - jeśli czasem na pierwszej randce coś nie wyjdzie, ale osoba, z którą się spotkaliśmy nadal nas interesuje - warto dać drugą szansę:)

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

      Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

      No a co w związku z tym siedzeniem w aucie 25latko? No wg mnie i moich kolezanek to epoka romantycznych randek mineła jakies 5-10 lat temu...Kino, restauracja itd?? Pfff prosze Cie...Ja na Twoim miejscu o wiele bardziej wolałabym ustronne miejsce w zaparkowanym aucie...klimatycznie :) Pozdrawiam

      Gość_NieCichoCiemna
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

      Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

      Ja spotkałem kiedyś się z taką panną, której zachowanie podobne było do bułgarskich sprzedawców majtek na targowicy - zero jakiejkolwiek ogłady. Nie chciałem być niekulturalny i kończyć spotkanie po 2 minutach, a jako, że padał deszcz i do restauracji żadnej bym jej nie zabrał (bo wstyd do tej restauracji byłoby później pójść), kupiłem piwo i pojechałem z nią do lasu, by całkowicie ją do siebie zrazić. Efekt przerósł moje oczekiwania i po 20 minutach była szczęśliwa że odwiozłem ją do domu :)

      Gość_ha
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

        Policzyłam wszystkie słowa, które napisał gość_ha i wyszło mi, że ma 31 lat.

        oksymoron
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

      Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

      ela - a kim ty jesteś, że facet ma cię zabierać do "rastauracji" jak piszesz? na restaurację trzeba sobie zasłużyć, okazać zainteresowanie i samemu być interesującym, poza tym jak nudne i tendencyjne jest zabranie kobiety na randce do gwarnego miejsca, gdzie nawet w spokoju nie można porozmawiać sam na sam? kino? no chyba na głowę ludzie upadliście - pierwsze spotkanie i kino (na pewno wiele się o sobie dowiecie w tym kinie). Gdybym miał do wyboru "rastaurację" i las, to wybrałbym to drugie - i nie po to, by jechać tam na seks z przygodnie poznaną kobietą, a po to by nie być kolejnym nudnym gościem, który będzie przy pizzy rozmawiał o pracy, filmach i bla bla bla nudnych głupotach.

      stopkretynom
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

        facet okazał się kobietą-to był szok!

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

        Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

        Stopkretynom, oryginalność niby zawsze w cenie, ale ja skreśliłabym amanta;) Eli z innego powodu - facet zabiera mnie do lasu, kupuje alkohol i co, bedzie mnie potem po alkoholu do domu odwoził?! Kurde, no tyle się teraz nagłaśnia problem pijących kierowców, a tu jak grochem o ścianę. I choćbym uważała ten pomysł z tym lasem za najbardziej oryginalny i romantyczny na świecie, to facet, który naraża moje ( i innych ) bezpieczeństwo, pijąc w aucie, jest skreślony ostatecznie i bezdyskusyjnie!

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

          ah nie dodalam ze on mial zamiar pic w aucie niby impreza i nie odwozic mnie po pijaku tylko spac w aucie na jakims polu i rano mnie odwiez;/ zajebisty pomysl ... do gosc z 15;51 i gosc z 16;05. kim jestem!! wydaje mi sie ze jak ktos zaprasza kogos na randke to bynajmniej na pierwszym spotkaniu chce zrobic dobre wrazanie. Tak randka na swiezym powietrzu to dobry pomysl ale z widokiem jakims milym tzn jezioro skarpa lub cos w tym stylu a nie las.! piwo w barze to chyba nie jest straszny wydatek a tam tez mozna porozmawiac. zreszta ten temat jest po to zeby opowiedziec o najgorszych randkach a nie glupio oceniac.

          Gość_ela
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

            ah zapomnialam mialam jeszcze gorsza chyba randke. kolega przyszedl i nie chcial wyjsc ode mnie chyba liczyl na cos;/ poorazka mowie idz sobie do domu a ten ze nie ze jeszcze chwile zostanie bo ma czas eh pech chcial ze sama bylam w domu. hehehe ;/ale widze nie tylko ja jedna mam kiepskie randki:) do gosc z 24;33 hehe to tez niezly numer

            Gość_ela
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 17

          Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

          16:25 - oczywiście, że kierowca + alkohol to nie jest dobry pomysł, ale ten aspekt jest tak głupi, że nawet nie brałem go pod uwagę :)

          stopkretynom
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

            oj kobietki te nasze randki... ale chyba jeszcze gorzej jak facet ma 34 lata i najlepiej to by tylko pisał smsy:-) a spotkanie ciągle odkłada. Ehh Ci faceci kiedy oni dorosną?!!

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Najgorsza randka, na jakiej byliście (do facetów i kobietek)

              i pewnie pisze bo ma po groszu hehe;)

              Gość_ela
              Zgłoś
              Odpowiedz
11 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -