Gościu 13:01 Nowy Sącz to polskie Chicago.Od dziesiatków lat każdy ma kogoś w Ameryce.
Gościu z 12.57 ja nie piszę w jaki sposób się dorobił,tylko piszę n/t postu.
Pan ten nie żyje
Spadkobiercami są dzieci. On najbogatszy był w Ostrowcu. Jest też właściciel Jandaru, właściciele Jura parku, właściciele masarni, piekarni np. G. Skalski. Są to ludzie majętni i przedsiębiorczy.
Czy wg Ciebie domek o metrażu 200 m2 to willa? Serio?
Mam 4pok mieszkanie w bloku warte ok200000, do tego wyposażenie 50tys,dwa garaże 50 tys, dwa samochody 80tys i działkę po ostrowcem warta 40tys.narazie na dom mnie nie stać. Kredyty miałem już nie mam. Dodam że mam 38lat.jestem bogaty czy biedny w tym Ostrowcu?
4 pokojowe mieszkanie warte 200 tys ?:) dobreee - max 140 tys, dwa garaze 50 tys ?:)
Co w tym dziwnego? Przecież to przeciętne ceny za metr.
140 cztery pokoje?daj takie w dobrej lokalizacji na dobrym piętrze to kupuje. Ktoś napisał pewnie ze tyle warte bo nie wiesz jak w środku zrobione. Skoro wyposażenie warte 50tys to nie ma tam paneli za 17zl za metr można się domyślać. Napisał o wartości a ile by za to wziął to inna sprawa. Ja szukałem garażu to 25tys to minimum np na Rosochach jak dobrze trafisz.
W porównaniu 08.30 z 50m w bloku to prawie willa:) A tak naprawdę, to po co rodzinie np 4 osobowej willa 600m? No po co? Majątek idzie na ogrzanie takiego molochu, a żeby posprzątać wszystko to chyba z tydzień trzeba poświęcić, albo zapłacić kasę ekipie sprzątającej, którą trzeba by wynajmować przynajmniej raz w miesiącu.No i co robić w tylu pokojach? Ganiać się, czy bawić w chowanego? Taki dom generuje olbrzymie koszty utrzymania, i tak naprawdę to nawet biznesmeni nie budują sobie takich molochów.
Ja jesdem bogol,wylla u mnie ma 599 metry kwadraciane,w piwnicy jest basen i jakuza.W około dużo kamer zwykłych i nadczerwone tez są aby w nocy mnie pilnowały,7 psów marki wilk,głodne bardzo i złe i jeszcze mały tygrsn ten dopiro chardy.Jestem Jan Biznysmem,piniąchów całe wory stojo w garażach,kiełbase jem na codzień nie od święta,co jeszcze chceta
12:59 Lepiej nie dało się tego ująć :) Nie rozśmieszajcie, co niektórzy, tymi "willami" i osiedlami "willowymi" w Ostrowcu. To są takie osiedla, gdzie często zamiast dróg asfaltowych są bagna i wertepy, a "wille" wyglądają jak domki smerfów.
Bogaty jest ten, kto.ma dobre zdrowie i kochającą rodzinę. Jak nie ma zdrowia to te pieniądze może sobie wsadzic tam gdzie słońce nie dochodzi. Gonitwa za dorabianiem się aby się pokazać jest bez sensu. Majątku do trumny się nie weźmie. Do tego bogactwo to ciągły stres, ciągle problemy związane z biznesami. Wystarczy żyć na średnim poziomie, mieszkanie, dobra praca, pasja. Żadne miliony nie są w stanie zastąpić zdrowia i kochającej rodziny. Najcenniejszy jest święty spokój.
Podpisuję się pod Twoim wpisem obiema rękoma.Znam kilku bogatych,którym jedynym celem w życiu jest gromadzenie biletów NBP,nic poza tym.
Nie wiem czy zauważyliście takie coś w Ostrowcu że im większy bogacz tym bardziej skąpi na pracownikach, albo bez umowy albo najniższą, wiele by takich przykładów w Ostrowcu można dac
Pieniądze kto ma-ten jedzie do Afryki
a kto pieniędzy nie ma -ten pasie w Polsce byki
Pieniądze kto ma -ten jedzie autobusem
a kto pieniędzy nie ma-ten leci za nim kłusem
Pieniądze kto ma-ten zerka do lusterka
a kto pieniędzy niem-ten zerka do wiaderka itd itd...i komu lepiej?
a Nadlenn woli paść byki na łące i zaglądać do wiaderka